Od popiołów do wolności. Historia Mamy Królewny, która pokazuje, że zawsze można zacząć od nowa

Wrocław zna wiele silnych kobiet, ale historia Eweliny Izabeli Faoui – znanej w internecie jako Mama Królewny – zasługuje na szczególną uwagę. To opowieść o kobiecie, która przeżyła trudny związek, przemoc emocjonalną i rozwód, a mimo to nie poddała się i udowodniła, że nawet z najcięższych doświadczeń można wyjść silniejszą.

Droga przez mrok

Ewelina przez lata żyła w cieniu toksycznego związku. Jej zdanie było tłumione, a każdy przejaw odwagi spotykał się z zastraszaniem i poczuciem winy. Zmagała się z brakiem wsparcia i samotnością, które dla wielu kobiet bywają barierą nie do pokonania. Jednak przyszedł moment, w którym powiedziała: „Dość”

Postanowiła zawalczyć nie tylko o siebie, ale także o przyszłość swojej córki – królewny, która stała się dla niej największą inspiracją i motywacją do zmian.

Nowy start

Po rozwodzie mogła wybrać rezygnację i milczenie. Zamiast tego zdecydowała, że jej historia stanie się siłą – nie słabością. Stworzyła profil @mama_krolewny_ na Instagramie, który dziś obserwuje już ponad 25 tysiące osób. Stała się głosem kobiet, które często boją się mówić o tym, co przeżywają.

Wydała eBook „Od popiołów do wolności. W drodze ku sobie”, w którym szczerze opisuje swoją przemianę i drogę do odzyskania siebie. Została także laureatką Złotego Biletu na See Bloggers 2025, jednej z największych konferencji twórców internetowych w Polsce.

Mama, blogerka, artystka

Dziś Ewelina to nie tylko influencerka, ale również autorka i artystka. W 2025 roku wydała swoją pierwszą piosenkę, która – podobnie jak jej wpisy i manifesty – niesie przesłanie o stawianiu granic, odwadze i sile kobiet.

Wrocław stał się miejscem, gdzie nie tylko mieszka, ale i inspiruje innych. W swoich działaniach łączy autentyczność, wrażliwość i odwagę. Jej misją jest pokazywanie, że „Zawsze możesz napisać swój nowy start, mając odpowiednich ludzi wokół siebie”.

Głos dla innych

Mama Królewny planuje kolejne projekty – marzy o tym, by swoją historię opowiedzieć także w radiu i na większych scenach. Bo jej droga to nie tylko osobista walka, ale też nadzieja dla setek kobiet, które dziś stoją na rozdrożu i nie wiedzą, czy mają siłę, by zawalczyć o siebie.

Mama Królewny to dowód, że nawet jeśli życie rzuca nas na kolana, możemy powstać silniejsze, piękniejsze i odważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.