Fani wielokrotnie apelowali, by do piosenki, którą poznali i pokochali już na koncertach, został zrealizowany teledysk i by pojawiła się w sieci w peł
Oczekiwania na nowości disco polo, można podzielić na mniej i bardziej zintensyfikowane. Zwykle ciśnienie krwi rośnie, gdy artysta ogłosi datę i godzinę premiery. Wtedy niecierpliwość u fanów budzi się ze snu i każe nerwowo spoglądać najpierw w kalendarz, a później na zegarek.
Na tę premierę oczekiwano, zanim sam twórca pomyślał o jej wydaniu. Co więcej, fani wielokrotnie apelowali, by do piosenki, którą poznali i pokochali już na koncertach, został zrealizowany teledysk i by pojawiła się w sieci w pełnym wymiarze. Dziś już jest! Utwór „HOP HOP (MANIURY)”, od Miłego Pana, dumnie wkroczył w przestrzeń internetową, spełniając marzenia milionów słuchaczy. Presja na tę produkcję została nałożona ogromna. Wielkim wymaganiom odbiorców, rozgłośni, czy wydawnictwa Miły Pan sprostał jednak koncertowo.
Kawałek swoją muzyką buja i zachęca do szalonej zabawy. Po mistrzowsku (jak zawsze w przypadku Piotra), został także napisany tekst. Bardzo złożony, dość skomplikowany, a jednak tak przyjemny w odbiorze. No i teledysk...majstersztyk, który zapowiadał gwiazdor, stał się rzeczywisty.
Obraz kolorowy, przepełniony wspaniałymi osobami i bardzo ciekawą, lotniczą scenerią, dodaje dużo dobrego całemu projektowi. Z pewnością będziemy informować o kolejnych milionach, wpadających na konto utworu „HOP HOP (MANIURY)”, w serwisie YouTube.
Tymczasem miłego odsłuchu i dajcie znać, jak Wam podoba się najnowsza piosenka od Miłego.