Pamiętacie historię z klubu Wnory Wiechy? Własnie się zakończyła i to pozytywnie dla wokalistki Pięknych i Młodych!
Zakończyła się bardzo głośna sprawa, dotycząca pobicia Magdy Narożnej - wokalistki Pięknych i Młodych w klubie Wnory Wiechy. Magda po jednym z koncertów w tamtejszym klubie została znieważona oraz uderzona przez Bogusława K. właściciela klubu, w którym chwilę wcześniej wystąpiła z zespołem.
Po dość długim procesie sąd przyznał rację Magdzie, która nie ukrywała, że od samego początku była pewna tej decyzji.
Pan Kulesza musiał wydać oficjalne oświadczenie na łamach serwisu poranny.pl - Ja, Bogusław Kulesza wyrażam ubolewanie i przepraszam Magdalenę Narożną za to, że w nocy z 28 na 29 marca 2016 roku, po koncercie zespołu „Piękni i Młodzi” w klubie Skorpio we Wnorach-Wiechach, naruszyłem jej nietykalność, a następnie używając słów wulgarnych wypchnąłem ją z zaplecza klubu oraz zamieściłem na stronie „Kuriera Porannego” oświadczenie o przebiegu powyższego zdarzenia, czym naruszyłem jej godność, cześć i wizerunek w środowisku muzycznym
Na profilu zespołu Piękni i Młodzi pojawiła się na ten temat ważna notka od Magdy:
Ważna wiadomość od Madzi!
Po prawie dwóch latach od momentu pamiętnego zdarzenia w dyskotece Scorpio Wnory Wiechy, kiedy to poinformowałam was o przykrym zdarzeniu w którym uczestniczył Pan Bogusław K. tak jak obiecałam Wam, złozyłam sprawę do sądu i teraz juz oficjalnie mogę oświadczyć, że sprawę wygrałam 1 czerwca 2017r., a następnie po Apelacji Pana Bogusława K. Wyrok uprawomocnił się w lutym 2018r.
Zarówno fani jak i wielu artystów disco polo & dance było po stronie Magdy, którą wielu próbowało wtenczas oczernić. Jak się okazuje wokalistka od samego początku mówiła prawdę, o którą zawsze warto walczyć. "Dziękuje wszystkim za wsparcie, zawsze byłam zdania, że prawda zwycięży i trzeba walczyć o swoje prawa! " - dodała na koniec oświadczenia Magdalena Narożna.