Tysiące ludzi zdecydowało się na wyjątkowy i co najważniejsze szczery gest podczas jednej z największych imprez disco polo
Takie gesty bezapelacyjnie wzruszają! Tłum fanów bawiących się podczas wielkiej telewizyjnej imprezy Disco Attack porwał się do śpiewu.
Za nami jedna z największych tegorocznych imprez disco polo, która odbyła się w Katowickim Spodku. Tego wieczoru na jednej scenie zaprezentowała się plejada gwiazd muzyki tanecznej, która z coraz większym impetem wkracza na salony. Wśród przedstawicieli wspomnianego gatunku na scenie zaprezentował się m.in. Marcin Miller - lider i wokalista grupy Boys. Artysta uważany jest za ikonę muzyki disco polo!
Podczas Disco Attack zaśpiewał jeden ze swoich szlagierowych numerów pt. "Niech żyje wolność". Publiczność nie zawiodła Marcina, gdyż jak to zwykle na jego koncertach bywa, tłum jednym chórem zaśpiewał jedną z najpopularniejszych produkcji disco polo. Jest to niebywały hołd w stronę Millera, który od wielu lat swoją pracą przyczynia się do popularności muzyki, będącej obecnie jedną z najpopularniejszych.