Część turystów spędziła tę noc na plaży. A w niedalekiej miejscowości (..) dwie osoby zginęły po tym, jak zawalił się na nie dach(..)– przyznaje Gesek
W kolejnym sierpniowym wydaniu gazety „Na Żywo”, którego głównym tematem artykułu dotyczącego działu Disco Polo jest Gesek znajdziecie obszerny materiał dotyczący jego pobytu z rodziną w Turcji i trzęsienia ziemi, które tam przeżyli.
Była godz. 2 w nocy, gdy Łukasz został gwałtownie wybudzony ze snu przez swoją żonę Justynę - czytamy!
– Obudziła mnie, ponieważ poczuła, że zatrzęsła się ziemia. To był pierwszy wstrząs, następnie pojawiła się druga fala. Ruszały się łóżka i drzwi – opowiada Gesek (...) Część turystów spędziła tę noc na plaży. A w niedalekiej miejscowości niestety dwie osoby zginęły po tym, jak zawalił się na nie dach restauracji – przyznaje.
Jak już Was informowaliśmy pod koniec lipca nikt z rodziny nie został poszkodowany,mimo iż sytuacja była nadzwyczajnie niebezpieczna! Mimo tego nieprzewidywalnego zjawiska, Gesek zdążył nacieszyć się wyjazdem i rodziną, którą zawsze stawia na pierwszym miejscu.
Rekompensatą chwil strachu i bezradności okazała się m.in. czekająca na niego w Polsce - niespodzianka! – Otrzymałem dwie podwójne złote płyty i jedną złotą – cieszy się. – To duże wyróżnienie i potwierdzenie tego, że warto wykonywać swoją pracę – dodaje.
Więcej na temat minionych przeżyć i dalszych planów Geska, i rodziny przeczytacie w najnowszym tygodniku "Na żywo", z którym od wielu miesięcy współpracujemy.