Nowa piosenka Konstantego Drążka „Za wysoko” to pełna emocji opowieść o miłości, która unosi i rani jednocześnie. Teledysk nagrany we Wrocławiu pokazuje niezwykłą historię, która poruszy niejedno serce.
W świecie muzyki tanecznej coraz częściej pojawiają się artyści, którzy potrafią łączyć emocje z radiowym brzmieniem, tworząc nowoczesny i poruszający repertuar. Jednym z takich wokalistów jest Konstanty Drążek, znany z utworów, które szybko zapadają w pamięć i zdobywają popularność zarówno wśród słuchaczy disco polo, jak i fanów popu. Artysta w ostatnich latach dał się poznać z różnorodnej strony – od energetycznych przebojów po ballady pełne emocji.
Twórca takich utworów jak „Fajna Mami”, „To co dziś nie wyszło”, „Kaczka Dziwaczka” czy „Las Vegas”, zdobył uznanie publiczności również dzięki udziałowi w półfinale programu Disco Star 2024, co umocniło jego pozycję w świecie muzyki tanecznej. Jego piosenki charakteryzuje melodyjność, lekkość i nowoczesne aranżacje, które idealnie wpisują się w klimat współczesnych list przebojów.
Po serii tanecznych hitów artysta prezentuje zupełnie nowy kierunek muzyczny. W najnowszym singlu „Za wysoko” Konstanty Drążek odsłania bardziej liryczną, refleksyjną stronę swojej twórczości. To utwór, który zachwyca emocjonalnym przekazem i dojrzałą interpretacją, pokazując, że wokalista potrafi nie tylko rozbawić publiczność, ale również wzruszyć.
Nowa kompozycja utrzymana jest w nowoczesnym, popowo-radiowym klimacie, w którym subtelne dźwięki łączą się z pulsującym rytmem i przyjemną dla ucha melodią. „Za wysoko” to historia miłości, która unosi, ale potrafi też zranić. Opowiada o uczuciu pełnym wzlotów i upadków, o relacji, która wydawała się trwała, dopóki wszystko się nie zmieniło.
Klip do najnowszej piosenki został zrealizowany we Wrocławiu, wśród miejskich ulic, świateł i neonów, które tworzą wyjątkowy klimat opowieści. Widz śledzi historię miłosną – od romantycznych chwil w apartamencie, przez wspólne przejażdżki samochodem i spacery po mieście, aż po momenty nieporozumień i rozłąki.
Wideo łączy ujęcia emocjonalne z obrazami wokalisty śpiewającego samotnie w nocnym mieście. Ciepłe wspomnienia kontrastują z chłodnymi barwami, a kadry pełne bliskości ustępują miejsca symbolicznej pustce i refleksji. Całość ma charakter filmowej opowieści, w której każdy kadr współgra z tekstem i nastrojem utworu.
„Byliśmy za wysoko, żeby spaść” – to słowa, które pozostają w pamięci długo po zakończeniu piosenki, oddając jej główny sens i emocjonalny ładunek.
Nowa propozycja Konstantego Drążka to połączenie radiowej przebojowości z głębokim przesłaniem. „Za wysoko” ma potencjał, by stać się jednym z najczęściej granych utworów tej jesieni – nie tylko w stacjach disco polo, ale także w rozgłośniach popowych. To piosenka o miłości, tęsknocie i zderzeniu marzeń z rzeczywistością, w której każdy słuchacz może odnaleźć cząstkę własnej historii.
Konstanty Drążek ponownie udowadnia, że potrafi tworzyć muzykę, która łączy pokolenia i gatunki – od tanecznego rytmu po subtelne emocje. „Za wysoko” to dowód jego artystycznej dojrzałości i otwartości na nowe brzmienia, które z pewnością znajdą uznanie wśród szerokiej publiczności.