Izabela Trojanowska komentuje możliwość współpracy z Zenkiem Martyniukiem, królem disco polo, i wyraża swoje zdanie o tym gatunku.
Zenek Martyniuk, szeroko znany jako król disco polo, to postać, która od ponad trzydziestu lat nieprzerwanie zajmuje czołowe miejsca na polskiej scenie muzycznej. Jego kariera, rozpoczęta z zespołem Akcent, zaowocowała wydaniem szesnastu albumów oraz solowej płyty. Martyniuk nie tylko zyskał uznanie wśród fanów, ale też stał się bohaterem biografii autorstwa Martyny Rokity oraz filmu "Zenek". Jego największy hit, "Przez twe oczy zielone", cieszy się niesłabnącą popularnością, co potwierdza ponad 207 milionów odsłon na YouTube.
Izabela Trojanowska, znana wokalistka i aktorka, znana jest z nieco innych muzycznych preferencji niż Zenek Martyniuk. Jej komentarz na temat możliwej współpracy z królem disco polo brzmiał dosadnie i stanowczo. "Ja się nie nadaję do tego rodzaju muzyki. Zaśpiewałam kiedyś 'Daj mi tę noc', żeby było weselej. Można zrobić taki mały żart muzyczny, ale to nie jest coś, co uwielbiam" - mówiła Trojanowska w rozmowie z Plotkiem. Wyraźnie podkreśliła swoją miłość do muzyki z "pazurem", nawiązując do twórczości takich artystów jak David Bowie czy Lenny Kravitz.
Jednocześnie Trojanowska nie neguje obecności muzyki disco polo w kulturze. Wskazuje na jej rolę w uroczystościach rodzinnych i świętach, jednocześnie dystansując się od tego gatunku jako słuchaczka. "Ta muzyka jest fajna na weselach, czy jak się świętuje u sąsiadów imieniny, urodziny. Powinna mieć miejsce w naszym życiu" - stwierdza wokalistka, podkreślając, że nie jest to muzyka, którą wybrałaby dla siebie.