Ogromne drzewo niemal doszczętnie zgniotło auto, którym podróżowała znana formacja disco polo - grupa Mejk.
Krok od wielkiej tragedii! Ogromne drzewo niemal zgniotło auto, którym podróżowała znana formacja disco polo - grupa Mejk.
Od wczoraj w naszym kraju panują bardzo ciężko warunki na drodze, spowodowane głównie ogromnym wiatrem. W całej Polsce słyszymy o licznych utrudnieniach na drogach, zniszczonych budynkach czy sztormie na Bałtyku.
Dziś ogromna masa zespołów disco polo i nie tylko koncertuje na imprezach związanych z finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podróż w niesprzyjących warunkach na koncert może doprowadzić do sporego niebezpieczeństwa. Tak właśnie było w przypadku zespołu Mejk.
Tego niekt nie mógł przewidzieć! Tuż przed samochodem uwielbianych artystów disco polo spadło wielkie drzewo!
3 sek. przed nami, na drodze, na naszych oczach, spadało duże drzewo. Spadło na druty z wielkim iskrzeniem. 3 sekundy szybciej i spadło by na nas. - poinformowała formacja Mejk.
Na szczęście zespołowi disco polo nic się nie stało i po ogromnej dawce nerwów oraz strachu pojechali dalej na koncert. To jednak nie koniec niespodzianek na drodze. Sytuacja z powalonym drzewem powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. W pewnej chwili samochód artystów ugrzązł na poboczu.
Znaleźliśmy inną drogę. Pojechaliśmy . Na tej tez było zwalone drzewo. Znaleźliśmy trzecią drogę. Ale i na tej leżało drzewo. Bokiem, poboczem chcieliśmy je ominąć. Ugrzęźliśmy - dodała Elwira Mejk
Tę podróż artyści disco polo z pewnością zapamiętają na długo, gdyż nie tylko było zagrożone ich zdrowie ale również życie! Zobaczcie zdjęcia z tej niebezpiecznej sytuacji.