Arek Kopaczewski sięgnął po przebój zespołu Raider ”A wieczorem” i nadał mu nowe brzmienie. Efekt zaskakuje fanów disco polo.
Miłośnicy muzyki tanecznej nie mogą narzekać na brak niespodzianek. Świat disco polo nieustannie tętni życiem, a artyści tej sceny chętnie sięgają po znane utwory, nadając im nowe brzmienie i energię. W ostatnich dniach jeden z cenionych wokalistów postanowił przypomnieć słuchaczom klasykę, która przed laty podbiła serca fanów muzyki tanecznej. Jego interpretacja wzbudziła niemałe emocje i ponownie zwróciła uwagę na ponadczasowy charakter znanych melodii sprzed lat.
Arek Kopaczewski, znany z sentymentalnego podejścia do muzyki lat 90., po raz kolejny udowodnił, że potrafi tchnąć nowe życie w znane utwory. Tym razem sięgnął po przebój zespołu Raider zatytułowany „A wieczorem”, który niegdyś cieszył się ogromną popularnością na parkietach całej Polski.
Wersja zaprezentowana przez Kopaczewskiego to hołd dla klasyki disco polo – wokalista zachował oryginalny klimat utworu, jednocześnie dodając mu współczesnej lekkości i świeżości. Brzmienie rodem z lat 90. zostało tu połączone z nowoczesną aranżacją, co sprawia, że utwór trafia zarówno do starszych, jak i młodszych słuchaczy.
Kultowy numer „A wieczorem” pierwotnie wykonywany przez zespół Raider to kompozycja, która wciąż wywołuje nostalgię wśród fanów gatunku. Wokal, melodia i tekst oddają ducha epoki, w której disco polo przeżywało swój największy rozkwit. Dzięki nowej interpretacji Arka Kopaczewskiego utwór zyskał kolejne życie i ponownie trafia do szerokiego grona odbiorców, także za sprawą mediów społecznościowych, gdzie nagranie zdobywa popularność.
Nie sposób pominąć faktu, że Arek Kopaczewski to postać doskonale znana fanom muzyki disco polo. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął już w wieku 5 lat, a jego debiutanckie kompozycje ukazały się w 2009 roku. Od tego czasu systematycznie buduje swoją markę, zdobywając coraz większe grono sympatyków.
W jego dorobku znajdują się takie utwory jak „Pierwszy pocałunek”, „Malowane usta” czy „Bez ciebie”, które zdobyły ogromne uznanie wśród słuchaczy. Każda z tych kompozycji pokazuje, że Kopaczewski świetnie odnajduje się zarówno w klimatach romantycznych, jak i tanecznych. Jego interpretacje są zawsze przemyślane, a wykonania – pełne emocji i profesjonalizmu.
Wykonanie „A wieczorem” to kolejny dowód na to, że Arek Kopaczewski potrafi łączyć tradycję z nowoczesnością, pozostając wiernym duchowi gatunku. To właśnie takie działania sprawiają, że disco polo nieustannie zyskuje nowych odbiorców, a jego klasyczne hity nie zostają zapomniane.
Zachęcamy wszystkich miłośników muzyki tanecznej do zapoznania się z nową wersją utworu „A wieczorem” w wykonaniu Arka Kopaczewskiego – to bez wątpienia gratka dla fanów disco polo oraz sentymentalna podróż do czasów, kiedy ta muzyka królowała na każdej imprezie.