Wokalistka disco polo podczas podróży quadem, uderzyła w drzewo i doznała licznych obrażeń, w tym złamania kości udowej
Świat disco polo, to przede wszystkim dobra zabawa, energiczna muzyka, spotkania, koncerty i oczywiście ludzie, którzy te realia tworzą. Potencjał ludzki jest jednak przeogromny nie tylko podczas przyjemnego imprezowania. Jak się okazuje, branża muzyki tanecznej potrafi się zorganizować także w krytycznej sytuacji.
Jak informowaliśmy już na łamach naszego portalu, jedna z popularnych w świecie disco polo sióstr bliźniaczek, uległa poważnemu wypadkowi. Daria Chojnacka podczas podróży quadem, uderzyła w drzewo i doznała licznych obrażeń, w tym złamania kości udowej. Na profilu sióstr, od razu pojawił się opis całej sytuacji wraz ze zdjęciami i błaganiem o potrzebne wsparcie finansowe.
Tymczasem w sieci dała już o sobie znać sama poszkodowana. Mocno poturbowana Daria, wrzuciła na relację zdjęcie z emocjonującym wpisem dziękczynnym za wsparcie duchowe oraz finansowe:
„Dzisiaj mam siłę żeby pokazać się Wam a przede wszystkim podziękować za troskę, zbiórkę i pomoc. Wylewam morze łez. Są w tym wszystkim również łzy szczęścia. Nie sądziłam, że mam wokół siebie tylu wspaniałych ludzi...”.
Piękne słowa, od dzielnej artystki walczącej o powrót do zdrowia, dają wiarę, że dzięki zbiorowej jedności, uda się szybko osiągnąć upragnioną pełnię sił.
Trzymamy kciuki.