Dzięki wsparciu męża i rodziny młoda mama nie musiała rezygnować z kariery.
Kiedy niespełna rok temu została mamą, jej życie całkowicie się odmieniło. – Od tamtej chwili wszystko podporządkowane jest potrzebom maluchów. To one ustawiają mi rytm każdego dnia – opowiada „Na żywo” Małgorzata Główka, czyli popularna CamaSutra.
Na szczęście wokalistka i mąż, Mateusz Grabda, wypracowali już system, który pozwala im sprostać codziennym wyzwaniom. A w przypadku bliźniaków do takich należą nawet tak proste czynności jak karmienie, ubieranie i przewijanie. – Zosia i Staś zwykle wszystko chcą robić w tym samym czasie. A ja mam tylko dwie ręce – śmieje się artystka. Aby było sprawiedliwie, piosenkarka raz daje pierwszeństwo córeczce, a raz synkowi.
– Najspokojniej jest, kiedy idziemy na spacer i maluchy zasypiają – mówi gwiazda. Dzięki wsparciu męża i rodziny młoda mama nie musiała rezygnować z kariery. Pierwsze koncerty zagrała już miesiąc po porodzie. Zaczęła też pojawiać się w telewizyjnych programach i przygotowywać nowe piosenki. Niedawno zaprezentowała fanom efekty swojej pracy – romantyczny utwór „Wyznanie”. – Narodziny dzieci sprawiły, że nauczyłam się lepiej wykorzystywać czas.
Każda godzina dla siebie jest bezcenna – zapewnia. Gdy wieczorem bliźniaki zasypiają, czuwa przy nich tata, a Małgosia odpoczywa lub oddaje się własnym przyjemnościom. – Na zakończenie dnia, w zależności od tego, na co mam ochotę, robię sobie maseczkę, gorącą kąpiel, czytam książkę lub oglądam film – opowiada „Na żywo” wokalistka.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo