– Nasz plan zakładał leżenie brzuchem do góry, popijanie drinków z palemką i opalanie się – śmieje się Marcin
Początkowo planowaliśmy, że wyjedziemy do Miami. Ale w końcu uznaliśmy, że dobrze nam zrobi rodzinny wypoczynek na Malediwach. To był istny raj.
Przez dwa tygodnie ani razu nie założyliśmy butów – wspomina w rozmowie z „Na żywo” Marcin Niewiadomski. Lider popularnej grupy B-QLL razem z żoną Marią, synem Leonardem, przyjaciółmi, Andżeliką i Piotrem Wasilewskimi oraz ich córeczką Bianką byli zachwyceni. Prosto z tarasu schodzili na plażę.
Drugie oblicze raju
– Nasz plan zakładał leżenie brzuchem do góry, popijanie drinków z palemką i opalanie się – śmieje się Marcin. Jednak z czasem, znudzeni taką monotonią, postanowili zobaczyć inne oblicze Malediwów.
– Motorówki przewiozły nas na wyspę, która 16 lat temu została zniszczona przez tsunami. Przerażająca bieda i ruiny domów, połamane drzewa, śmieci i brud aż raziły w oczy. Widać, że lokalna społeczność jeszcze długi czas nie zapomni o skutkach tamtych dramatycznych wydarzeń – mówi nam artysta.
Mimo to Malediwy pozostawiły w nim jak najlepsze wrażenie. Właśnie tam postanowił też zrealizować filmy, które fani mogą podziwiać w klipie do jego najnowszej piosenki „Tak To Ja”. – To niewiarygodne, jaka to piękna wyspa. Gdybym mógł wybrać się teraz w dowolne miejsce, to chciałbym znów przejść się po plaży przed naszym domkiem na Malediwach – podsumowuje piosenkarz
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo