Aleksander Chudyk, wokalista zespołu Menelaos, trafił do szpitala. Jak doszło do operacji i co dalej z jego zdrowiem?
W ostatnich dniach doszło do nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń w życiu Aleksandra Chudyka, założyciela i wokalisty zespołu Menelaos. Artysta, znany z przebojów disco polo takich jak "Kanary", czy "Foch", trafił do szpitala i musiał przejść operację, która okazała się konieczna po intensywnych pracach budowlanych. Fani są zaniepokojeni stanem zdrowia swojego ulubieńca, ale Aleksander zapewnia, że wszystko zmierza ku lepszemu.
Aleksander Chudyk przez długi czas samodzielnie angażował się w różne prace fizyczne związane z remontem domu. Od ogrodzenia, przez układanie chodnika, po mechanikę samochodową – wszystko to, jak sam przyznaje, przyczyniło się do nadmiernego obciążenia organizmu. Wokalista nie oszczędzał się, co doprowadziło do rozwinięcia się przepukliny, wymagającej interwencji chirurgicznej.
Jak sam mówi: „Od dłuższego czasu, z pomocą mojego ulubionego fachowca, staraliśmy się radzić sobie z pracami budowlanymi. Niestety, przemęczenie materiału w końcu dało o sobie znać i doszło do nieuniknionego.”
Po operacji artysta odczuwa ból, ale jak sam relacjonuje, sytuacja wygląda coraz lepiej. Przepuklina to poważna dolegliwość, ale Chudyk, który zawsze tryskał energią, nie zamierza się poddać. „Trochę boli, trochę szczypie, ale pacjent żyje i oddycha,” żartuje, próbując wnieść nieco optymizmu w trudną sytuację.
Pierwsza noc po operacji była dla wokalisty przełomowa, a on sam z nadzieją patrzy w przyszłość. Jego pozytywne nastawienie oraz wsparcie ze strony najbliższych i fanów pozwalają mu wierzyć, że szybko wróci do pełnej sprawności.
Fani zespołu disco polo Menelaos z niecierpliwością czekają na dalsze informacje o stanie zdrowia swojego idola. Czy przerwa w koncertowaniu wpłynie na plany zespołu? Aleksander Chudyk zapewnia, że jego zdrowie jest najważniejsze, ale nie zamierza na długo opuszczać sceny. „Już od jutra wszystko pójdzie w dobrą stronę” – dodaje, podkreślając, że ma nadzieję na szybki powrót do pracy artystycznej. Nie będzie mógł koncertować około miesiąca.
Aleksander Chudyk, z niezmienną determinacją, nie rezygnuje z planów muzycznych. Fani z całej Polski wysyłają mu słowa wsparcia, a on sam zapowiada, że to tylko chwilowa przerwa, a wkrótce Menelaos znów rozgrzeje parkiety swoimi hitami.