Koncert zespołu Menelaos w Moszczenicy został nagle odwołany. Wszystko przez pogodę, która uniemożliwiła artystom przylot helikopterem.
W świecie disco polo niespodzianki zdarzają się bardzo często, ale rzadko która budzi aż tyle emocji. Zespół Menelaos, znany z energetycznych koncertów i wiernej publiczności, miał w ostatnich dniach wyjątkowo napięty grafik koncertowy. Fani z różnych zakątków Polski wyczekiwali spotkania z grupą, która od lat dostarcza im rytmicznych hitów i atmosfery wspólnej zabawy.
Na liście wydarzeń znalazły się występy zarówno w mniejszych miejscowościach, jak i na dużych scenach plenerowych. Zespół jest ceniony za swoje podejście do publiczności i pełne zaangażowanie, dlatego każda ich obecność na scenie gromadzi tłumy. Nic więc dziwnego, że informacja o nagłej zmianie planów zaskoczyła wielu.
Plan na ten weekend zakładał wyjątkowo intensywną trasę. Tuż po występie w Pokrzywnicy koło Pułtuska zespół miał udać się do Moszczenicy w województwie łódzkim. Dystans pomiędzy miejscowościami to około 200 kilometrów, a czas na podróż był niezwykle ograniczony. Dlatego też od początku zakładano, że artyści skorzystają z transportu lotniczego.
Jak się okazało, kluczowym problemem była pogoda, która uniemożliwiła bezpieczny lot helikopterem. To właśnie warunki atmosferyczne sprawiły, że przejazd na miejsce wydarzenia okazał się niemożliwy. Dla zespołu Menelaos bezpieczeństwo zawsze stoi na pierwszym miejscu, dlatego zapadła trudna, ale konieczna decyzja o odwołaniu koncertu w Moszczenicy.
W zamian na scenie pojawiła się Maluba, która przejęła pałeczkę i zadbała o to, by publiczność mogła spędzić czas przy muzyce na żywo.
Formacja od lat obecna jest na rynku disco polo i ma na swoim koncie utwory, które regularnie pojawiają się na imprezach i w serwisach streamingowych. Do najpopularniejszych kawałków należą „Halo Księżniczko”, „Zarąbista Para” czy „To Ryzykowne”. To właśnie dzięki nim zespół zyskał rozpoznawalność i wierną publiczność, która licznie przybywa na koncerty w całym kraju.