Zaprezentowana przez zespół Weekend i Club Revolution odsłona zyska wielu zwolenników, nawet tych którzy stronią od muzyki disco polo uważając ją za coś złego
Produkcja sprzed lat doczekała się nowej wersji utrzymanej w klubowym stylu.
Choć zespół Weekend na czele z Radkiem Liszewskim wylansował wiele utworów, to jednak do najbardziej znanych i najczęściej wybieranych należy wydany w 2012 roku singiel „Ona tańczy dla mnie”, którego teledysk dotychczas w serwisie YouTube został wyświetlony ponad 135 mln razy. Mimo że propozycja ma już swoje lata, nadal jest w kwiecie wieku a na koncertach zespołu robi ogromne show.
Po dziesięciu latach od oficjalnej premiery powstała całkiem nowa odsłona tego przeboju utrzymana w iście klubowym stylu.
Na kanale zespołu Weekend pojawiła się nowa odsłona kultowego przeboju pt. „Ona tańczy dla mnie” dostosowana specjalnie do klubowych realiów. Autor remixu – Club Revolution – prowadzi swój kanał na YouTube, gdzie publikuje sety oraz różne muzyczne produkcje z tak zwaną „pompą”. Nie inaczej jest w przypadku odświeżonej wersji hitu sprzed lat.
„Ona tańczy dla mnie (Club Revolution Remix)” to typowe klubowe brzmienie utrzymane w stylu vixy i pompy, co z pewnością jest bardzo ciekawym połączeniem. Zaprezentowana przez zespół Weekend i Club Revolution odsłona zyska wielu zwolenników, nawet tych którzy stronią od muzyki disco polo uważając ją za coś złego. Kiedy pośród klubowej „łupanki” wybrzmi z głośników remix discopolowego hitu sprzed lat, istnieje szansa, że mało kto zorientuje się z jakim gatunkiem muzycznym ma do czynienia. Jakby nie patrzeć, „Ona tańczy dla mnie (Club Revolution Remix)” to kawał solidnie wykonanej pracy, której słucha się świetnie. Pod materiałem muzycznym pojawiły się również pierwsze opinie
„Fajny mix”,
„Super”.
Nie pozostaje nam nic innego jak zaprosić Was, drodzy czytelnicy, na te klubowe brzmienie. Jest to idealna propozycja na nadchodzące ostatki!