Top One zaskakuje fanów – po latach wspólnego grania doszło do rozłamu w zespole. Co stało się z wykonawcami przeboju ”Biały miś”?
Świat disco polo nigdy nie stoi w miejscu – zmienia się, ewoluuje i wciąż zaskakuje. Niektóre informacje, które wychodzą na jaw po czasie, potrafią mocno poruszyć fanów i przypomnieć o tym, jak głęboko niektóre zespoły wpisały się w historię gatunku. Wieloletnie współprace, sceniczne przyjaźnie i charakterystyczne brzmienia tworzą tożsamość niejednej grupy muzycznej. Czasem jednak nawet najbardziej zgrane składy stają przed decyzjami, które zmieniają wszystko.
Zespół Top One to bez wątpienia jeden z fundamentów muzyki disco polo. Grupa rozpoczęła działalność w 1986 roku, stając się pionierem nurtu, który później zawładnął parkietami w całej Polsce. Ich utwór ”Biały miś” to jeden z najbardziej ikonicznych kawałków lat 90., który do dziś gości na imprezach, weselach i festynach.
Założycielem zespołu był Paweł Kucharski, który przez dekady współpracował z różnymi artystami. W aktualnym składzie funkcjonował także Robert Gołaszewski, a przez ponad trzydzieści lat towarzyszył im Dariusz Zwierzchowski. To właśnie jego nieobecność na jednym z koncertów wzbudziła niepokój wśród fanów i przyczyniła się do ujawnienia istotnej zmiany w zespole.
Wszystko wyszło na jaw podczas wydarzenia, które odbyło się w miejscowości Dłusko Gryfińskie. Fani zauważyli brak Dariusza Zwierzchowskiego na scenie podczas Moto Pikniku, co szybko stało się przedmiotem spekulacji. Ostatecznie wyjaśnienie pojawiło się w mediach społecznościowych, gdzie przekazano, że decyzja o rozstaniu zapadła dużo wcześniej, jednak została celowo zatrzymana w tajemnicy aż do koncertu.
Informację potwierdził sam Zwierzchowski, który przyznał, że zrezygnował z dalszej współpracy w lutym bieżącego roku. Artysta był częścią zespołu od lat 90., a jego udział miał kluczowe znaczenie dla tożsamości i rozwoju grupy. Fani nie kryli zaskoczenia, zwłaszcza że przez lata Top One funkcjonował jako spójny i stabilny skład.
Na początku swojej kariery członkowie Top One występowali na kameralnych wydarzeniach – weselach, lokalnych imprezach i festynach. Ich zaangażowanie i konsekwencja w działaniu szybko zaowocowały – zespół zdobył popularność ogólnopolską, a przeboje takie jak „Biały miś” trafiły do kanonu polskiej muzyki rozrywkowej.
Z czasem grupa zyskała status kultowego zespołu disco polo, a ich występy przyciągały tłumy. Pomimo zmieniających się trendów, Top One utrzymywał swoją pozycję dzięki charakterystycznemu stylowi i rozpoznawalnemu repertuarowi.
Choć rozstania w branży muzycznej nie są niczym nowym, to pożegnanie po ponad trzech dekadach współpracy z pewnością zapisze się w historii gatunku. Fani z niecierpliwością obserwują, co przyniesie przyszłość – zarówno dla Top One, jak i dla Dariusza Zwierzchowskiego.