Chyba nikt nie był w stanie przewidzieć, że wirus z Chin przerodzi się w pandemię i zatrzyma cały świat.
Chyba nikt nie był w stanie przewidzieć, że wirus z Chin przerodzi się w pandemię i zatrzyma cały świat. Można rzec, że w jednej chwili życie stanęło w miejscu i to, co było dla nas codziennością, jest teraz marzeniem.
Przepiękna wokalistka disco polo, Jesika przyznała w swoim ostatnim wpisie, że sytuacja, z jaką przyszło się nam zmierzyć, przerosła ją psychicznie. Artystka do niedawna żyła koncertami i remontem swojego nowego królestwa.
Jednakże koronawirus wszystkim spędza sen z powiek i to, co wywoływało uśmiech na naszych twarzach, stało się błahostką, bo sytuacja w jakiej się znaleźliśmy, robi się co raz bardziej poważna:
- Zacznę od tego, że to zdjęcie zrobione w styczniu. ( Zanim ktoś mnie zlinczuje ). Na instastory zdradziłam Wam dzisiaj informacje o kupnie mieszkania. Zanim wybuchła epidemia byłam niezwykle podekscytowana i szczęśliwa spełnieniem kolejnego marzenia jakim było kupno własnego mieszkania w Katowicach. Już w styczniu cała w euforii biegałam po sklepach wybierając kafle, meble i wszystko. No i całe szczęście, że wtedy to ogarnęłam!
Bo teraz nie wyobrażam sobie tego robić. Nie zdążyłam jednak nawet podzielić się z Wami moim szczęściem, gdy nagle świat się zatrzymał. Chociaż przyzwyczaiłam się już, że nie może być nigdy zbyt pięknie i zawsze pojawiają się jakieś komplikacje, trudności, wyzwania... to jednak takiego scenariusza nikt się nie spodziewał. I jak tu teraz się cieszyć? Modlę się, aby wszystko wróciło jak najszybciej do normalności. A póki co remontujemy tylko w gronie najbliższych nasze nowe królestwo #jesikamusic
Nie pozostaję nic innego, jak tylko przetrwać tę ciężkie chwilę, by móc na nowo cieszyć się z życia. Oczywiście nie możemy zapomnieć o gratulacjach skierowanych w stronę wokalistki, która spełniła jedno ze swoich marzeń o kupnie mieszkania. Jesika na pewno urządzi je po królewsku.