Bezpieczeństwo Skolima powierzono ekspertowi, który chronił największe gwiazdy sportu. Jego doświadczenie sprawia, że koncerty Króla Latino przebiegają w pełni profesjonalnie i bezpiecznie.
W świecie show-biznesu coraz częściej można dostrzec, że artyści nie tylko przyciągają tłumy swoją muzyką, ale także budują wokół siebie atmosferę profesjonalizmu i dbałości o każdy detal. W przypadku Króla Latino to podejście widoczne jest nie tylko na scenie, ale również poza nią. Koncerty Skolima od lat gromadzą ogromną publiczność, a jego występy na największych wydarzeniach muzycznych w Polsce sprawiają, że organizatorzy muszą zadbać o najwyższe standardy bezpieczeństwa. Podobnie jak sportowcy światowej klasy, również wokaliści mają swoich ochroniarzy, którzy czuwają nad ich spokojem i komfortem w czasie pracy.
Nie jest tajemnicą, że Skolim zyskał w ostatnich latach status jednego z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Jego latynoskie brzmienia, charakterystyczna energia sceniczna i liczne przeboje sprawiają, że publiczność śledzi każdy jego krok. Tak duża rozpoznawalność wiąże się jednak także z koniecznością zapewnienia profesjonalnej ochrony. W świecie muzyki pojawia się coraz więcej specjalistów, którzy przenoszą doświadczenie ze sportu i wydarzeń międzynarodowych do branży rozrywkowej, a wśród nich pojawiła się postać, która budzi szczególne zainteresowanie.
Za bezpieczeństwo wokalisty odpowiada Jacek „Marchewa” Marczewski, znany szerszej publiczności jako ochroniarz największych sportowych nazwisk w Polsce. To właśnie on dbał o spokój Roberta Lewandowskiego czy Wojciecha Szczęsnego, a dziś jego doświadczenie i umiejętności wykorzystywane są w świecie muzyki tanecznej. Fakt, że osoba z tak imponującym dorobkiem współpracuje z artystą sceny disco, pokazuje, jak szerokie znaczenie ma obecnie profesjonalna ochrona w branży rozrywkowej.
Jak zaznaczają osoby z otoczenia muzyka:
„Dzięki najnowocześniejszym technikom nawet jak Marchewy nie ma koło Skolima, nasz Artysta jest pod stałym nadzorem. Wielokrotne ćwiczenia udowadniały nam jaki jest czas reakcji ludzi będących zawsze blisko nas. To są najwyższej klasy profesjonaliści, dzięki którym czujemy się bezpieczni.”
Profesjonalizm i sprawność w działaniu sprawiają, że zespół odpowiedzialny za bezpieczeństwo Króla Latino pracuje w trybie, który przypomina przygotowania sportowych drużyn do najważniejszych turniejów. Nic dziwnego, skoro Marczewski przez lata miał styczność z reprezentacją Polski i gwiazdami futbolu. Obecnie przenosi te doświadczenia na grunt estradowy.
Warto podkreślić, że Skolim miał okazję korzystać z ochrony Jacka Marczewskiego m.in. podczas Roztańczonego PGE Narodowego, jednego z największych muzycznych wydarzeń w kraju. To właśnie wtedy sprawdzono w praktyce systemy bezpieczeństwa, które zapewniły spokój artyście i jego publiczności.
Porównania Skolima do Lewandowskiego nie dotyczą tylko skali popularności, lecz także zaplecza, jakie budowane jest wokół artysty. Obaj mogą liczyć na ten sam poziom profesjonalnej ochrony, której symbolem stał się Jacek Marczewski. To pokazuje, że scena disco coraz mocniej stawia na standardy znane ze światowego show-biznesu i sportu.
Dzięki takim specjalistom, wokaliści mogą skupić się wyłącznie na muzyce i kontaktach z publicznością, wiedząc, że każda sytuacja została wcześniej przećwiczona, a reakcja zespołu zabezpieczającego będzie błyskawiczna.