W końcu to dzięki niej wyrośliśmy na ludzi. A jej motywacja sprawiła, że gramy na scenie - przyznał Marek Gwiazdowski
To było wyjątkowe wydarzenie w rodzinie. Bracia Marek, Sławomir i Krzysztof Gwiazdowscy razem ze swoją siostrą Dorotą Pstrągowską postanowili zrobić niespodziankę swojej mamie Danusi.
Członkowie grupy Mig wiedzieli, że z okazji 65. urodzin mama chciałaby spotkać się ze wszystkimi bliskimi. – Chociaż staraliśmy się ograniczyć zaproszonych tylko do wąskiego grona, to i tak nam wyszło prawie 40 osób – relacjonuje w rozmowie z nami Dorota, saksofonistka popularnej grupy MIG.
Rodzeństwo bardzo starało się, by przyjęcie pozostało tajemnicą dla jubilatki. Niestety, plany pokrzyżowała im sama pani Danusia. – Mama wpadła na ten sam pomysł, co my, i sama zaczęła zapraszać gości na przyjęcie w drugiej restauracji. W tej sytuacji musieliśmy jej powiedzieć, że czeka ją coś wyjątkowego i żeby odwołała swoją rezerwację – śmieje się Pstrągowska.
Najważniejsze, że cała uroczystość wypadła znakomicie, a jubilatka bawiła się doskonale w towarzystwie najbliższych jej osób. – Kolejna taka okazja dopiero za pięć lat. Równie hucznie zamierzamy świętować 70. urodziny mamy.
W końcu to dzięki niej wyrośliśmy na ludzi. A jej motywacja sprawiła, że gramy na scenie – podkreśla Marek Gwiazdowski.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo