Nagranie podbija internet! Zobaczcie nową wersję przeboju zespołu Classic
Będę czekać” to wydana przez zespół Classic nowość, na którą czekało bardzo wielu fanów.
Produkcję przyjęto bardzo ciepło, a fani nie kryją się ze swoją radością, jaka towarzyszy im po premierze utworu. Nowość od zespołu Classic doceniania jest pod każdą warstwą: od muzyki po klip. Niewątpliwie przygotowany przez formację Classic utwór dostał miano wielkiego przeboju. Powstanie coveru więc było tylko kwestią czasu. Tak też się stało.
Twórca muzyki disco polo, Arek Kopaczewski, który w swoim dorobku ma takie utwory autorskie, takie jak: "Pierwszy pocałunek" czy "Bez Ciebie" wielokrotnie prezentował covery, co przyjęło się z bardzo pozytywnym odbiorem przez publikę.
Tym razem idąc za ciosem, Arek postanowił kuć żelazo póki gorące i zaprezentować światu cover wydanego w lipcu przeboju grupy Classic. Utwór lekko różni się od oryginału, bowiem twórcy nadali piosence nowe brzmienie za pomocą aranżacji oldschool - czyli inaczej mówiąc: aranżacji przywołującej lata .90 kiedy to muzyka disco polo była w fazie wzbijania się na szczyt. Wersję oldschool'ową stworzył Damian Loki.
Opublikowane przez Arka Kopaczewskiego nagranie odebrało fanom mowę, bowiem pod materiałem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których wyrażają oni swoją opinię. Są to m.in:
- Piękne zaśpiewane i cudna aranżacja
- Piosenka jest piękna, a Twoje wykonanie Arku genialne
- Nie mogło być inaczej. Bardzo piękne
- Jaki wykon! Jaki aranż!
- Cover zespołu Classic po prostu mistrzostwo
Tego typu komentarzy jest wiele.
Arek Kopaczewski przedstawił zupełnie nową wersję przeboju "Będę czekać". Zarówno oryginał jak i zaprezentowany cover można położyć na jednej szali i czekać, aż oba wykonania dostaną się na top listę. Coveru, podobnie jak oryginału, słucha się wybornie.
Kopaczewski prezentując nową, swoją wersję utworu "Będę czekał" dał utworowi nowe życie i włożył w niego całe serce, w efekcie dając fanom kawał solidnej roboty, jednocześnie rozbudza wyobraźnię.
Ciekawym połączeniem, które zaskoczyłyby fanów byłaby współpraca artystów. Gdyby doszło do kolaboracji i połączenia wokali Arka Kopaczewskiego oraz Mariusza Winnickiego i Roberta Klatta w rezultacie fani otrzymaliby wspaniałą produkcję. Kto wie, może w przyszłości usłyszymy wspólną produkcję?
Arek Kopaczewski w przeboju zespołu Classic. To wykonanie zasługuje na oklaski?! Jest pięknie, tanecznie i nastrojowo.
W imieniu redakcji disco-polo.info zapraszamy na premierę nowej wersji utworu.