Wokalista - Artur Suchcicki - postanowił nagrać swój najnowszy klip na mazurach w scenerii m.in. jezior i motorówek.
"Będzie POWERRRR" - zapewnił podczas drugiego dnia zdjęć Artur Suchcicki, od wielu miesięcy działający prężnie w branży jako Power Boy. Wokalista od pierwszej produkcji spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, które wciąż wzrasta.
Obecnie młody wojownik idzie za ciosem. Po udanych produkcjach takich jak "Perfekcyjna", "Moja Ex" czy "Księżniczka" przyszedł czas na prawdziwe "Deja Vu". - i to nie żadne złudzenie. Artysta będąc na przepięknych mazurach nagrał teledysk, który opiewać będzie tamtejsza sceneria.
"Piosenka jest po części małym wspomnieniem. Opowiada historie o miłości sprzed lat, która ożyła po pewnym czasie, gdy spotkaliśmy się ponownie, zupełnie przypadkiem"
Power Boy postawił na fantazje, która być może przysporzy mu podobnego - bądź nawet większego - sukcesu od poprzednich propozycji. Tym bardziej, że w teledysku swoje przysłowiowe "5 minut" miała Martyna - mistrzyni prowadzenia motorówki! Więcej szczegółów niebawem..