Spór o prawa do nazwy Piękni i Młodzi od miesięcy budzi emocje. Magdalena Narożna w rozmowie zdradziła, jak wyglądały kulisy decyzji urzędowych i dlaczego postanowiła walczyć o markę zespołu.
Świat disco polo od wielu miesięcy z uwagą śledzi rozwój wydarzeń związanych z jednym z najpopularniejszych zespołów w branży. Piękni i Młodzi to marka, która od ponad dekady budzi ogromne emocje, zarówno na scenie muzycznej, jak i wśród publiczności. Grupa przez lata zapisała się w historii gatunku dzięki charakterystycznym przebojom oraz rozpoznawalnemu wizerunkowi scenicznemu. W ostatnich latach doszło jednak do zmian personalnych, które mocno wpłynęły na funkcjonowanie zespołu i doprowadziły do głośnych konfliktów. Obecnie zespół koncertuje w składzie kierowanym przez Magdalenę Narożną, a jej działania w ostatnich miesiącach ponownie stały się przedmiotem licznych dyskusji.
Spór o prawa do nazwy Piękni i Młodzi trwa od wielu miesięcy i regularnie powraca na nagłówki branżowych serwisów. Publiczność i obserwatorzy rynku muzycznego od dawna zastanawiają się, jak zakończy się batalia pomiędzy Magdaleną Narożną a jej byłym partnerem scenicznym Dawidem Narożnym. W tle pojawiały się różne wersje wydarzeń i narracje, które dodatkowo podgrzewały atmosferę. Sama liderka wielokrotnie podkreślała, że dla niej to coś więcej niż zwykła nazwa – to symbol całej dotychczasowej kariery.
W rozmowie z Damianem Glinką Magdalena Narożna wyraźnie zaznaczyła, jak istotne znaczenie ma dla niej utrzymanie marki zespołu. Jej słowa nie pozostawiają wątpliwości co do determinacji, z jaką podchodzi do tego tematu:
– Dla mnie to było oczywiste i logiczne. To jest moje życie, moja droga zawodowa. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny mógł dysponować tą nazwą – podkreśliła wokalistka.
W wywiadzie odniosła się także do oskarżeń, jakoby jej działania odbywały się za plecami byłego współpracownika. Jak stwierdziła, fakty były zupełnie inne, a całą historię można prześledzić w dokumentacji urzędowej.
– Nieprawdą jest, że pan Dawid nie wiedział o naszym zgłoszeniu do Urzędu Patentowego. To pan Dawid Narożny dziewięć miesięcy wcześniej samodzielnie zgłosił nazwę Piękni i Młodzi do Urzędu Patentowego. Jego wniosek został jednak odrzucony. My dokonaliśmy zgłoszenia dopiero po około dziewięciu miesiącach i otrzymaliśmy pełne prawa do nazwy – zaznaczyła.
Reklama
Kilka tygodni temu obecny skład zespołu kierowany przez Magdalenę Narożną uzyskał wyłączne prawa do korzystania z nazwy „Piękni i Młodzi”. Decyzja urzędowa została już oficjalnie zatwierdzona, co pozwala formacji legalnie koncertować, wydawać utwory i promować się pod dotychczasowym szyldem. Jest to ważny krok, który zabezpiecza działalność artystyczną zespołu w najbliższych latach.
Nie oznacza to jednak, że konflikt całkowicie wygasł. Sprawa wciąż budzi wiele emocji i jak pokazują słowa Magdaleny Narożnej, artystka zamierza dalej bronić swojego stanowiska. Podkreśliła, że Piękni i Młodzi to jej droga życiowa i zawodowa, a jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie walczyć ze wszystkimi przeciwnościami, aby utrzymać zespół w obecnym kształcie.