Do sieci trafiła wyjątkowa premiera Pawła Jasionowskiego z zespołu Masters
Paweł Jasionowski, wokalista zespołu Masters powraca w niezwykłej propozycji. Od ostatniego utworu pt. "Chcę" utrzymanego w stylu latino minęły blisko cztery miesiące, a Paweł już prezentuje swoją kolejną, niezwykle wzruszającą, chwytającą za serce propozycję pt. "Nie dam ci odejść".
Najnowsza propozycja to utrzymana w lekko tanecznym stylu propozycja z niezwykle piękną i wzruszającą historią o miłości. Miłości, która trzyma przy życiu a główny bohater utworu nie wyobraża sobie życia bez niej.
W swoim najnowszym singlu Paweł porusza bardzo ważny temat jakim jest walka o utracone szczęście, walka o lepsze jutro, które bez ukochanej osoby nie istnieje. Najnowsza premiera od zespołu Masters zaskakuje nie tylko pod względem tekstu, lecz również w kwestii aranżacyjnej. Wartym uwagi jest także świetnie opisujący historię klip. Można powiedzieć, że całość to mocne uderzenie na koniec roku. Już przed premierą gdy tylko artysta opublikował informację o premierze najnowszego singla fani założyli, że Paweł po raz kolejny stworzył wielki hit. Jak się dzisiaj okazuje - ponownie intuicja ich nie zawiodła, a grupa Masters wydając "Nie dam Ci odejść" tylko potwierdziła ich założyła.
"Nie dam Ci odejść", lekki, przyjemny i przede wszystkim życiowy utwór, który ma predyspozycje, aby stać się wielkim przebojem. W sieci pojawiły się już pierwsze opinie o produkcji:
- Pozytywnie zaskoczyłeś! Kolejna propozycja, której słucha się wybornie
- Masters to człowiek z innej planety, czego się nie dotknie przerobi na przebój;
- Jak zawsze trzyma poziom;
- Piękne wykonanie i piękny głos;
- Inny styl piosenki, ale zajebista; wpada w ucho od samego początku.
Słowa, które napisali internauci są tylko dowodem na to, że grupa Masters z Pawłem Jasionowskim na czele zna się na rzeczy i potrafi pozytywnie zaskoczyć. A Wam, czytelnicy, podoba się propozycja "Nie dam Ci odejść"? Piszcie w komentarzu.