Arek Kopaczewski zaskoczył fanów! Premiera coveru ”Tu jest” z teledyskiem nagranym w USA to prawdziwa uczta dla miłośników disco polo.
Disco polo nie przestaje zaskakiwać. Gwiazdy tej muzyki co rusz przygotowują dla swoich fanów niespodzianki, które na długo zapadają w pamięć. Tym razem jeden z najbardziej rozpoznawalnych artystów w branży postanowił zabrać swoich słuchaczy w podróż za ocean. Co takiego przygotował Arek Kopaczewski i dlaczego jego nowy projekt wzbudza tyle emocji?
Na oficjalnym kanale YouTube Arka Kopaczewskiego pojawiła się wyjątkowa nowość – cover kultowego utworu „Tu jest” z repertuaru zespołu Boys. Artysta zdecydował się na odważny krok i wprowadził do znanego przeboju zupełnie nowe emocje oraz niecodzienną atmosferę.
Teledysk powstał podczas podróży Arka i jego żony po Stanach Zjednoczonych, gdzie artysta nie tylko koncertował, ale również realizował materiał wideo. Klimatyczne ujęcia z USA, w tym malownicze krajobrazy, miejskie scenerie oraz momenty uchwycone podczas codziennych aktywności, tworzą niezwykle intymną i autentyczną oprawę dla tego dobrze znanego utworu.
Utwór „Tu jest” to jeden z tych kawałków, które zna niemal każdy fan disco polo. Oryginalna wersja zespołu Boys zyskała ogromną popularność, a teraz dzięki Arkowi Kopaczewskiemu piosenka zyskuje zupełnie nową interpretację.
Wersja Arka różni się od oryginału – artysta postawił na subtelność i emocjonalność, które podkreśla teledysk. Dzięki temu utwór stał się bardziej osobisty, a jednocześnie zachował charakterystyczny rytm, który przyciąga miłośników disco polo.
Nie da się ukryć, że nagranie teledysku w USA nadało całości wyjątkowego charakteru. Wideo jest nie tylko hołdem dla oryginalnego utworu, ale również doskonałą wizytówką artysty, który nie boi się eksperymentować i wprowadzać świeżych pomysłów.
Ujęcia z Nowego Jorku, plaż Los Angeles czy górskich krajobrazów Kolorado doskonale komponują się z tekstem i melodią utworu. Arek Kopaczewski udowadnia, że polska muzyka disco polo ma szansę zaistnieć na międzynarodowej scenie, a jego cover „Tu jest” jest tego doskonałym przykładem.
Premierowy teledysk Arka Kopaczewskiego cieszy się rosnącym zainteresowaniem, a komentarze fanów jednoznacznie wskazują, że artysta trafił w dziesiątkę. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć tej wyjątkowej produkcji, warto odwiedzić kanał YouTube artysty i przekonać się, jak brzmi „Tu jest” w nowej odsłonie.