Panowie z formacji Cliver od marca nie otrzymali wynagrodzenia za koncert
W muzyce disco polo co jakiś czas pojawiają się problemy z pieniędzmi. Często nieuczciwi organizatorzy zapraszają największe gwiazdy disco polo, wpłacają zaliczkę, ale nie rozliczają się do końca.
W takiej sytuacji znajduje się formacja Cliver, która ma na koncie takie przeboje jak "Moje ciało oszalało", czy "Zaufaj mi". 6 marca 2018 roku zespół Cliver zagrał koncert w gminie Wicko niedaleko Lęborka. Formacja z Ciechanowa została zaproszona przez firmę PAJA Pomorska Agencja Imprez Artystycznych. Zaliczka wpłynęła bez problemowo jak zdradza nam zespół Cliver, jednak dalsza część wynagrodzenia do dnia dzisiejszego nie dotarła na konto chłopaków z Cliver.
Mimo wielu polubownych działań ze strony zespołu Cliver sprawa najprawdopodobniej zakończy się w sądzie. Takich spraw nie można odpuszczać