Czadoman : Zawsze starałem się, żeby święta były spokojne i spędzone w rodzinnym gronie, ale siedem lub osiem lat temu o mały włos mi się to nie udało. To było w Zielonej Górze. Wyruszałem z domu wczesnym rankiem, załatwiałem swoje sprawy ...
Czadoman :
Zawsze starałem się, żeby święta były spokojne i spędzone w rodzinnym gronie, ale siedem lub osiem lat temu o mały włos mi się to nie udało. To było w Zielonej Górze. Wyruszałem z domu wczesnym rankiem, załatwiałem swoje sprawy i zamierzałem wracać na kolację wigilijną. Jednak w między czasie napadało tak dużo śniegu, że zostałem unieruchomiony w aucie.
Marcin Siegieńczuk :
Najbardziej utkwiło mi w pamięci Boże Narodzenie w 2011 roku. To wtedy moja żona zrobiła mi najwspanialszy prezent, jaki mógłbym sobie wyobrazić. Po kolacji wigilijnej położyliśmy się spać, a niedługo potem obudziła mnie, mówiąc, że chyba zaczęła rodzić.
Jorrgus :
Graliśmy koncert w Leverkusen i mieliśmy wylot 24 grudnia. Wigilia w hotelowym pokoju… Oczywiście cieszyła nas perspektywa występu w Niemczech, ale tęskniliśmy za bliskimi i domem. W generalnym rozrachunku to były smutne święta.
Camasutra(Małgorzata) :
Jan Przybylski, aż dwukrotnie zabrał nas na tournee po Włoszech. Za każdym razem w święta. Co prawda nie spędziłam ich z rodziną, czego bardzo żałowałam, za to za pierwszym razem byłam na audiencji u Jana Pawła II, a za drugim wzięłam udział w pasterce celebrowanej przez Benedykta XVI
Playboys(Kuba) :
W pamięci utkwiły mi święta, na które przypadała moja osiemnastka. (…) O godzinie pierwszej byłem umówiony z kolegami z zaprzyjaźnionego zespołu. Miałem z nimi zagrać swój pierwszy dyskotekowy koncert. Mało tego! Zanim udałem się na ten występ, oświadczyłem rodzinie, że zamierzam wstąpić do seminarium duchowego.
Andre :
Gdy miałem siedem lat, dostałem pod choinkę plastikowy zestaw do szermierki. (…) wyrżnąłem o kanapę i rozciąłem sobie usta.
Źródło : Disco Polo Mix