Mateusz Pawłowski wraca po dwóch latach przerwy. Zapowiada nowe utwory, pełną kontrolę i wyjątkową muzyczną podróż w 2025 roku.
Po dłuższej przerwie, Mateusz Pawłowski, znany jako lider projektu Toskańsky, zapowiada powrót do śpiewania. Jego wcześniejsze utwory, takie jak „Miłość jest wokół” czy „Tylko Razem”, zyskały dużą popularność i sympatię słuchaczy. Teraz muzyk obiecuje nowe brzmienia i większą niezależność w twórczości, co budzi niemałe oczekiwania.
Mateusz Pawłowski, artysta znany z ciepłego głosu i pasji do tworzenia muzyki, zapowiedział, że jego powrót do sceny jest przemyślany i oparty na świeżych pomysłach. Zdecydował się na przerwę, która trwała dwa lata, aby zebrać siły i wrócić do muzyki z nową energią. Jak podkreśla, od teraz to on samodzielnie będzie decydować o swojej karierze – począwszy od kompozycji aż po najdrobniejsze szczegóły dotyczące promocji i produkcji utworów.
„Moi Drodzy, po 2 latach wracam do śpiewania. Potrzebowałem dłuższego czasu na odpoczynek, żeby działać na nowo z miłością i pasją. W końcu będę mógł decydować o wszystkim sam... od początku do końca” – napisał Pawłowski w emocjonalnym wpisie, dzieląc się swoją wizją nadchodzącego roku.
Toskańsky, z Pawłowskim jako liderem, zdobył rozgłos dzięki naprawdę dobrym utworom. Piosenki takie jak „Miłość jest wokół” i „Tylko Razem” do dziś cieszą się zainteresowaniem wśród fanów. Teraz artysta zamierza poszerzyć swoje muzyczne horyzonty, korzystając z pełnej swobody twórczej, która pozwala mu eksplorować nowe style i tematy. Fani liczą na kontynuację znanych i lubianych klimatów, ale Pawłowski zapowiada też niespodzianki – jego nowa muzyczna podróż ma być dla słuchaczy wyjątkowym doświadczeniem.
Pawłowski podkreślił, że 2025 rok zapowiada się dla niego jako czas intensywnej pracy i wyzwań. W swoich mediach społecznościowych zapewnił fanów, że to będzie piękna podróż do świata muzyki, nie tylko dla niego, ale i dla jego odbiorców. Niezależność i kontrola nad każdym aspektem kariery otwierają przed nim zupełnie nowe możliwości – i to właśnie one nadają jego twórczości autentyczność, która trafia w serca słuchaczy.
Zapowiadając swój powrót, Pawłowski obiecał, że nowa muzyka będzie tworzona z pasją i pełnym zaangażowaniem.