Paula Karpowicz-Zimecka z disco polo przeżywa niezapomniane chwile w Paryżu! Wyjątkowy prezent urodzinowy, koncert Ne Yo i nowe projekty
Paryż, znany jako Miasto Świateł, stał się niedawno sceną niesamowitego wydarzenia dla jednej z najbardziej obiecujących gwiazd disco polo – Pauli Karpowicz-Zimecka. Wokalistka, znana z niezwykłej energii i charyzmy, miała niepowtarzalną okazję do spełnienia swoich marzeń, i to w wyjątkowo uroczystych okolicznościach.
Wyjątkowy wyjazd do Paryża, jaki Paula otrzymała od swojego męża Grzegorza, okazał się być nie tylko romantycznym gestem, ale i realizacją muzycznych aspiracji artystki. Oprócz zwiedzania przepięknych zakątków Paryża, w planie znalazł się także koncert Ne Yo – artysty, którego Paula podziwiała od czasów liceum.
"Naprawdę było super, bardzo szybko minęło – tylko 1,5 dnia, ale intensywnie. Koncert, kolacja i powrót do domu, bo czeka mnie dużo pracy" – mówiła Karpowicz-Zimecka, podkreślając swoje zaangażowanie w kolejne projekty.
Mimo krótkiego pobytu, wizyta w Paryżu okazała się być dla Pauli nie tylko chwilą odpoczynku, ale także inspiracją i motywacją do dalszej pracy. Wokalistka disco polo nie zwalnia tempa – już po świętach ma zamiar otworzyć drugi salon. To pokazuje, jak umiejętnie łączy karierę muzyczną z innymi przedsięwzięciami.
Paula Karpowicz-Zimecka jest doskonałym przykładem, że marzenia są do spełnienia, nawet w napiętym grafiku artysty. Jej historia to inspiracja dla fanów disco polo oraz dowód na to, że muzyka, pasja i miłość mogą iść w parze z sukcesem biznesowym.