Szykuje się coś kosmicznego! Nowy utwór od Markus P, kawałek będzie nosił tytuł „Ma na imię miłość”.
Markus P to z pewnością jeden z bardziej żywiołowych artystów w branży, jak sam mówi „mam ekscentryczne ADHD”. Z pewnością nie jest tak źle, a ludzi pozytywnie zakręconych fani po prostu kochają.
Już dziś Markus swoją energię wyładowywuje w studiu nagraniowym Jorsh & Studio. Wokalista wraz z Andrzejem Jaroszem, oraz DJ Sequencem, czyli Kamilem Miśkiewiczem pracują nad nowym kawałkiem o nazwie „Ma na imię miłość”
Andrzej Jarosz to z pewnością osoba znająca się na muzyce sprawiająca, że realizowane u niego utwory mają swój power. Sam Markus podczas nagrań powiedział żartobliwie „Andrzej Jorsz nie ma włosów, ale ma niezłe ucho”. Jeśli do tego szalonego duetu dołacza DJ Sequence, staje się kosmiczny tercet. Taki team!!! To z pewnością musi być hicior.
Zapowiada się naprawdę gorąco. Z niecierpliwością czekamy na efekt końcowy.