Nie jestem gotowy na nowy związek. Chcę dojść do siebie po ostatnim. Dobrze mi samemu – podkreślił Markus
Sądził, że znalazł już kobietę, która stworzy mu bezpieczną przystań. Jednak prawda okazała się inna.
Nic nie zapowiadało burzy, jaka przetoczyła się przez życie popularnego wokalisty. Jeszcze na początku roku Markus P Przeradowski i Monika planowali ślub.
Tymczasem kilka miesięcy temu ceremonia została odwołana, a para postanowiła się rozstać. Artysta nie chciał komentować tego zdarzenia. – Tak się po prostu stało i tyle – powiedział piosenkarz „Na żywo”. Wprawdzie ostatnio był widywany w towarzystwie innej blondpiękności, ale autor przeboju „Kici kici miał” twierdzi, że znajomość nie przerodziła się w nic poważnego.
Teraz woli być sam
– Nie jestem gotowy na nowy związek. Chcę dojść do siebie po ostatnim. Dobrze mi samemu – podkreślił Markus i dodał: „Jestem pewny, że ta wielka miłość na całe życie w końcu mnie znajdzie. A ja na nią poczekam.”
Święta Bożego Narodzenia spędził w gronie rodzinny – z mamą i bratem. Następnie zamierza skupić się na przygotowaniach do koncertów sylwestrowych. – W tym roku w tę wyjątkową noc wystąpię w Polsce w dwóch miejscowościach. Mam nadzieję, że nadchodzący czas będzie dla mnie dobry zawodowo. Już kroją się nowe projekty – mówi gwiazdor.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo