Nadciąga nowa tajemnicza „Królowa„ disco polo! Kordian nie zwalnia tempa!

Wacław Cieślik, znany szerzej jako Kordian, podbija serca fanów kolejnymi muzycznymi niespodziankami. Jego utwór „Piękna Ty i ja” okazał się hitem, który porwał słuchaczy i zdobył uznanie w świecie disco polo. Jednak artysta nie zamierza spocząć na laurach. Wręcz przeciwnie – zapowiada coś jeszcze większego, czym z pewnością zaskoczy swoich wielbicieli.

Kordian to nie tylko wokalista, ale przede wszystkim człowiek pełen pasji i miłości do muzyki. Jego poprzedni utwór przyciągnął uwagę fanów za sprawą bajkowego klimatu i romantycznych nut, które na długo zapadły w pamięć. Teraz Wacław Cieślik po raz kolejny wprowadza nas w świat, gdzie muzyka staje się niezapomnianą opowieścią.

"Piękna Ty i ja" – Kordian znowu zachwyca fanów

Sukces, jaki przyniósł utwór „Piękna Ty i ja”, był dla Kordiana wyraźnym znakiem, że to, co tworzy, ma ogromny wpływ na odbiorców. Piosenka szybko zyskała popularność, a jej romantyczny charakter sprawił, że stała się nieodłącznym elementem weselnych playlist oraz romantycznych wieczorów. Bajkowy teledysk, który towarzyszył utworowi, dodatkowo wzmacniał magiczny klimat kompozycji, zabierając widzów w podróż pełną emocji.

Tajemnicza „Królowa” – Kordian szykuje nową piosenkę

Artysta nie zdradza jeszcze wszystkich szczegółów, jednak jedno jest pewne – nowy utwór Kordiana już teraz wzbudza ciekawość. Sam wokalista przyznał, że „Ta Dziewczyna to Królowa” i obiecuje, że premiera nowego hitu nastąpi jeszcze w tym roku. To niewątpliwie podgrzewa atmosferę wśród fanów, którzy z niecierpliwością wyczekują kolejnej muzycznej propozycji.

Kordian, jak sam mówi, nie zwalnia tempa i ma w zanadrzu jeszcze wiele niespodzianek. Jego muzyczna kariera rozwija się w szybkim tempie, a każdy nowy utwór staje się prawdziwym hitem na polskiej scenie disco polo.

Zapowiedź nowego utworu wprowadza aurę tajemniczości, co tylko wzmaga emocje wokół nadchodzącej premiery. Fani z niecierpliwością czekają na więcej informacji, które Kordian dawkuje stopniowo, pozostawiając nas w niepewności, co dokładnie kryje się za tajemniczą „Królową”.