Znany wokalista disco polo zaatakowany przez fana! Artysta zgłosi sprawę na policję?!
W sieci wylał się hejt na wokalistę zespołu Soleo – Kamila Jaworskiego
Grupa Soleo istnieje na rynku od ponad dekady. Przez lata zagrali setki koncertów, zrealizowali masę klipów i utworów nie tylko dla siebie, ale również dla innych twórców. Piosenki zespołu cieszą się popularnością, a do najbardziej znanych należą: „Ania i Hania”, „Kocham blondynki”, „Zaczepka”, „Słodko-słodka” czy „Łobuz”.
Niestety, branża disco polo często boryka się z wieloma problemami począwszy od kradzieży danych osobowych, podszywania się pod nich a skończywszy na hejcie. I to właśnie ten ostatni jest najczęściej spotykany. Z branży disco polo najczęściej obrywa się Marcinowi Millerowi czy Zenonowi Martyniukowi. To jednak nie są wyjątki, bowiem w ostatnim czasie ofiarą takiego podłego zachowania padła m.in. wokalistka zespołu Lili – Basia Pędrak.
Choć artyści zgłaszają to do odpowiednich organów ścigania, hejterów wciąż przybywa. Kilka dni temu, w wyniku podłego zachowania jednego z anty-fanów, branży disco polo znów się oberwało. Tym razem jednak ofiarą internetowego hejtu stał się znany wokalista i producent Kamil Jaworski z zespołu Soleo.
Wokalista zespołu Soleo, Kamil Jaworski, wylansował wiele hitów, które kocha cała Polska. Widocznie jego utwory nie każdemu się podobają, ponieważ artysta właśnie dołączył do grona twórców, w których kierunku zostały przesłane obelgi.
Wokalista, za pośrednictwem social-mediów, opublikował wpis z prywatnej rozmowy z pewnym Szymonem, który również próbuje swoich sił wokalnych.
Jaworski dostał prywatne wiadomości głosowe, w których to wspomniany Szymon wysłał nagrania z prośbą o ocenę. Niestety, kiedy nie otrzymał wiadomości od Kamila postanowił obrzucić go wulgarnym słownictwem, a te zaś już stanowią podstawę, aby wszcząć postępowanie, ponieważ jest to forma hejtu.
Wokalista upublicznił rozmowę z Szymonem, w której to rozmówca wyraża się lekceważąco oraz wulgarnie a także zarzuca artyście niekompetencje wokalne, twierdząc przy tym, iż Kamil Jaworski w swoich piosenkach używa znanego powszechnie efektu autotune.
W prywatnej rozmowie z naszą redakcją Kamil Jaworski powiedział, że dostaje masę wiadomości głosowych z prośbą o ocenę umiejętności wokalnych a udzielenie odpowiedzi każdej osobie jest fizycznie niemożliwe.
- „Głosówki zawierały wykonanie piosenki przez tego człowieka, który chyba liczył na jakiś odzew z mojej strony, ale nie sposób jest aby odpowiedzieć każdemu z osobna na tego typu wiadomości bo jest ich naprawdę masa” – mówił w prywatnej rozmowie z naszym portalem, Kamil.
Sprawą hejtu, który został wystosowany w kierunku Kamila Jaworskiego zainteresowało się wielu fanów. W komentarzach rozpoczęła się zawzięta dyskusja, z której wynika, iż fani murem stoją za zespołem Soleo.
Czy sprawa wulgarnego zachowania trafi na Policję? O to również zapytaliśmy samą ofiarę, czyli Kamila Jaworskiego.
- Na ten moment po wstawieniu screena na social media i po odzewie znajomych oraz fanów pod postem, powinien być jemu wstyd za takie słowa oraz wulgarne zachowanie. Jeśli sytuacja się powtórzy mogą zostać podjęte odpowiedni kroki prawne ds. hejtu i szerzenia nienawiści w Internecie. – mówił w prywatnej rozmowie poszkodowany wokalista.
Pamiętaj, że w sieci nikt nie jest anonimowy i prędzej czy później organ ścigania znajdzie odpowiednią osobę. Jesteś świadkiem internetowego przestępstwa? Reaguj. Nie bój się zgłosić sprawy do samych poszkodowanych osób, czy nawet na Policję.
Mamy nadzieję, że hejter zostanie szybko ukarany a to internetowe przestępstwo w końcu znajdzie swój finał w sądzie.
Mr Sebii zachwycił Rawę Mazowiecką – wyjątkowy występ na 18. urodzinach i saksofonowa niespodzianka!