Justyna Mosiej, czasami nazywana „Dodą Disco Polo”, na swoim koncie ma takie utwory jak „Uwielbiam jego głos”, czy „Buenos dziś gra”. Elektryzująca postać, która dość często lubi zaskakiwać swoich fanów. Tak je...
Justyna Mosiej, czasami nazywana „Dodą Disco Polo”, na swoim koncie ma takie utwory jak „Uwielbiam jego głos”, czy „Buenos dziś gra”. Elektryzująca postać, która dość często lubi zaskakiwać swoich fanów. Tak jest i tym razem, ponieważ Justyna wystąpi w jednym z odcinków rozrywkowego programu „Warsaw Shore”.
Już tej jesieni wokalistkę zobaczymy na MTV w programie zbierającym różne opinie. W jakiej roli pojawi się tam Justyna, zapytaliśmy ją o to: „Moim zadaniem było prowadzić te całe towarzystwo, ale ich do niczego nie trzeba było namawiać. Robili kompletnie wszystko, bardzo spontanicznie. Myślę, że śmiało by mogli uprawiać seks na parkiecie. Dla nich nie ma żadnych granic, rozbierania, nadużywanie alkoholu totalnie program bez zasad. Podczas kręcenia odcinka w Łebie najbardziej „normalny” okazał się Alan, bardzo sympatyczny chłopak, natomiast „Świeżak” był największym natrętem. Ta cała produkcja to nie mój klimat, to taki Big Brother z pokojem zwanym „bzykalnią” – powiedziała dla disco-polo.info Justyna Mosiej.
My jako redakcja już nie możemy się doczekać odcinka z udziałem Justyny Mosiej. Przypominamy również, że Magda Pyznar, która była związana z disco polo jest bohaterką „Warsaw Shore”.