Joanna Kurska krytycznie o decyzji Polsatu: tylko pięć utworów disco polo podczas sylwestra. Czy brak tego gatunku wpłynie na oglądalność?
Za kilka tygodni Polacy po raz kolejny zasiądą przed telewizorami, aby wspólnie celebrować sylwestrową noc. Jednak tegoroczne przygotowania Telewizji Polsat wywołały niemałe kontrowersje, zwłaszcza w kontekście obecności muzyki disco polo podczas tej imprezy. Wypowiedź Joanny Kurskiej, byłej szefowej „Pytania na śniadanie”, rzuciła nowe światło na ten temat.
Polsat w tym roku organizuje sylwestrową imprezę w Toruniu, co jest możliwe dzięki współpracy z lokalnymi władzami oraz wsparciu finansowemu województwa kujawsko-pomorskiego. Na scenie mają pojawić się znane gwiazdy, takie jak Maryla Rodowicz czy Roksana Węgiel, jednak kwestia udziału artystów disco polo od początku budziła emocje. Według portalu TylkoTorun.pl, stacja planuje zaledwie pięć utworów tego gatunku w całym programie. Decyzja ta wywołała reakcję Joanny Kurskiej, która w rozmowie z mediami nie kryła swojego rozczarowania.
Była dyrektor programowa TVP przypomniała, że w czasach, gdy pełniła tę funkcję, disco polo było integralną częścią sylwestrowych imprez organizowanych przez Telewizję Polską. Przytoczyła przykład „Sylwestra Marzeń”, który cieszył się ogromną popularnością i milionowymi wynikami oglądalności.
– „Nieprawda, że Polacy nie chcą disco polo. To muzyka, przy której wszyscy świetnie się bawią” – powiedziała Kurska w rozmowie z portalem „Plotek”. Zwróciła uwagę na fenomen piosenki „Szalona” zespołu Boys, która stała się przebojem międzynarodowym. – „Śpiewają ją wszyscy, nawet w innych językach. To pokazuje, jak uniwersalny jest ten gatunek” – dodała.
Joanna Kurska zauważyła również, że brak muzyki disco polo w ofercie sylwestrowej Polsatu może odbić się na wynikach oglądalności stacji. Przypomniała, że w 2023 roku Telewizja Polska po raz pierwszy od ośmiu lat przegrała rywalizację o widzów w sylwestrową noc. Jej zdaniem kluczem do sukcesu jest różnorodność repertuaru, która uwzględnia także popularne utwory disco polo.
– „Disco polo jest jak Italo disco – wszyscy to uwielbiają. Nie rozumiem tych kompleksów” – powiedziała była pracownica TVP, zaznaczając jednocześnie, że choć sama słucha muzyki poważnej, to na każdej imprezie tego typu nie może zabraknąć energetycznych rytmów disco polo.
Była szefowa „Pytania na śniadanie” zaapelowała również do Polaków o zaprzestanie krytyki artystów disco polo. Jak twierdzi, za kulisami takich imprez panuje świetna atmosfera, a artyści różnych gatunków muzycznych bawią się wspólnie, nie zważając na podziały. – „Skończmy z hejtowaniem tych gwiazd. To muzyka, która sprawia radość i łączy ludzi” – podsumowała Joanna Kurska.
Decyzja Polsatu o ograniczeniu liczby utworów disco polo podczas sylwestrowej imprezy może mieć znaczący wpływ na tegoroczną rywalizację stacji telewizyjnych. Jak widzowie ocenią ten wybór, dowiemy się już za kilka tygodni. Tymczasem wypowiedzi Joanny Kurskiej przypominają, jak ważna jest rola muzyki disco polo w tworzeniu wyjątkowej atmosfery sylwestrowej zabawy.