Dużą niespodzianką jest udział w teledysku m.in. znanego aktora Mirosława Zbrojewicza i Sylwii Madeńskiej
Artyści disco polo nie śpią i cały czas pracują nad nowymi utworami. Fani są podekscytowani, bo już nie mogą się doczekać, aż zespoły wrzucą nowe przeboje na letnie składanki.
Zespół Łobuzy opublikował w sieci elektryzującą nowość pt. „Nie namawiaj mnie do złego”. Gangsterska propozycja osadzona w komicznym klimacie oraz podkładem prosto z kraju hiszpańskojęzycznego może spowodować tsunami na polskiej estradzie muzyki rozrywkowej.
Teledysk został oprawiony w łobuzerskie oblicze. Dużą niespodzianką jest udział w teledysku znanego aktora Mirosława Zbrojewicza. Odtwórca roli prawdziwego wandala zasłynął z roli Gruchy w filmie „Chłopaki nie płaczą”. Udział w teledysku wzięła również Sylwia Madeńska, która zdobyła sławę dzięki zwycięstwu w programie telewizyjnym „Love Island. Wyspa miłości”. Perfekcyjnie zaprezentowała się w roli porwanej tancerki. W trakcie klipu czujemy się obserwatorami kryminalnych porachunków. Graficzny majstersztyk dopełniony południową naturą przenosi nas w mroczny półświatek.
Po słowach refrenu „Nie namawiaj mnie do złego, nie rozpalaj mego fuego” możemy zauważyć bezpośrednie użycie słowa z języka hiszpańskiego. Wyraz oznacza ogień w różnych interpretacjach. Rzeczywiście, produkcja Łobuzów może nas rozpalić do czerwoności.
Zapraszamy do słuchania premiery! Poczujmy się jak na wymarzonych wakacjach w hiszpańskim nastroju!