Cały świat disco polo zatrząsł się w posadach. Gwiazdor stracił głos, po czym okazało się, że wystąpiło u niego przewlekłe zapalenie krtani
Artyści disco polo, choć bardzo uzdolnieni i namaszczeni cechą twórcy, to czasem borykają się z problemami, które dotykają także zwykłych śmiertelników. Szczęśliwe, gwiazdorskie życie, w jednej chwili może stanąć zaburzone poprzez kłopoty ze zdrowiem.
Choroba, to zjawisko, na które nawet wykonawcy disco nie mają ostatecznego wpływu. Kilka dni temu, pisaliśmy o poważnym schorzeniu Kuby Urbańskiego, lidera grupy Playboys.
Gwiazdor stracił głos, po czym okazało się, że wystąpiło u niego przewlekłe zapalenie krtani. Cały świat disco polo zatrząsł się w posadach, bo nikt chyba już nie wyobraża sobie branży bez charyzmy artysty i jego charakterystycznego wokalu. Ostatni post piosenkarza, wlał jednak w serca fanów odrobinę nadziei i pozwolił myśleć, że ta przerażająca historia skończy się dobrze:
„Dzięki za wszystkie wiadomości jakie od Was dostaje. Rehabilitacja trwa i mam nadzieje wszystko wróci do normy...”, napisał sympatyczny twórca.
Kuba, to osoba bardzo ceniona w branży, zarówno przez fanów, jak i innych artystów. Nie dziwi zatem ogrom wsparcia, jaki otrzymuje z każdej możliwej strony. My również wysyłamy do Kuby moc pozytywnej energii i życzmy szybkiego powrotu do zdrowia.