Nie dajmy się zwariować - napisał wokalista disco polo, który opuścił kraj i przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych
Już kilka tygodni temu fani wokalisty disco polo ostrzegali go, aby zrezygnował z upragnionego urlopu. Artysta jednak nie poszedł za ich radą i wyleciał na urlop - Gdzieś na końcu świata gdzie „korona” z głowy nie spada . Mordule nie dajmy się zwariować - napisał Bartek Padyasek udostępniając zdjęcie z Hauʻula
Kilka dni temu wokalista zespołu Dbomb - Bartek Padyasek wyleciał z Warszawy do Stanów Zjednoczonych. Wokalista disco polo udał się na upragniony urlop, który jak się okazuje najprawdopodobniej przymusowo mu się przedłuży. W związku z rozprzestrzenianiem się Koronawirusa Prezydent USA Donald Trump zawiesił loty ze Stanów Zjednoczonych do Europy!
Jak na to zaopatruje się Dbomb? Wokalista zdecydował się podejść do tematu z ogromnym dystansem - Jak nie będę miał czym do Polski wrócić to zostane surferem - napisał, udostępniając zdjęcie z deską do surfowania.
Wielu internautów zazdrości gwieździe pobytu w tym pięknym miejscu, jakim są Hawaje. Są jednak i tacy, którzy martwią się o wokalistę - "Uważaj Bartek na siebie bo kto będzie nam super kawałki spiewal pozdrawiam", "Podobno ciężko będzie wrócić do Europy z USA", "Ty sie kur... Dbomb nie śmiej... Uważaj na siebie."