To, co wydarzyło się u Dawida Narożnego przechodzi ludzkie pojęcie. Gwiazdor disco polo został zmuszony odpierać ataki
Świat disco polo, choć przepełniony utworami o miłości, zrozumieniu i czułości ma też swoją drugą stronę. Nie jest tajemnicą, że każdy Artysta ma swoich zwolenników, ale także przeciwników, którzy nie przepuszczą okazji, by dopiec i wrzucić do dyskusji swoje trzy grosze. Przekonał się o tym Dawid Narożny.
Były wokalista formacji Piękni i Młodzi prowadzi obecnie solową karierę, która wychodzi mu znakomicie. Za nami premiery trzech utworów, które Dawid pokazał publiczności już jako solista. W ostatnim czasie Artysta chętnie dzieli się filmami w mediach społecznościowych. Na filmach tych Dawid wykonuje znane utwory oddając je tym samym do oceny swoim obserwującym. To, co wydarzyło się ostatnio przeszło jednak ludzkie pojęcie.
Po udostępnieniu ostatniego wideo, a dokładniej coveru utworu "100", który w oryginale wykonuje Sound'n'Grace wraz z Filipem Lato pod postem pojawiło się kilka nieprzychylnych wykonaniu komentarzy. Wiele z nich było hejtem, gdyż poza krytyką wykonania znalazły się w nich kąśliwe uwagi skierowane do Dawida. Artysta nie pozostał dłużny i włączył się w dyskusję dając upust emocjom.
Część komentarzy fanów już zniknęła. Wiele z nich było nad wyraz niecenzuralnych. Dawid Narożny odpowiedział na hejt reakcją obronną. Nie wszystkim się to spodobało, jednak w końcu Artysta uciął dyskusję, dogryzając dobitnie hejterom.