Hit? Przebój? Fenomen? Wszystkie wspomniane słowa doskonale pasują do zespołu Weekend. Osiągnęli to, co jest szczytem marzeń wielu polskich artystów. Nie tylko rodzimego nurtu. Wynikiem jaki uzyskał zespół Weekend w serwisie YouTube nie może się p...
Hit? Przebój? Fenomen? Wszystkie wspomniane słowa doskonale pasują do zespołu Weekend. Osiągnęli to, co jest szczytem marzeń wielu polskich artystów. Nie tylko rodzimego nurtu. Wynikiem jaki uzyskał zespół Weekend w serwisie YouTube nie może się poszczycić żaden inny wokalista.
Przypominamy także, że to nie kwestia przypadku, czy kontrowersyjnie poruszanego wątku kupowanych wyświetleń. Radosław Liszewski wyraźnie odczuł zainteresowanie stworzonego przez niego hitu „Ona tańczy dla mnie”, a popularność produkcji była wynikiem przetarcia pewnych szlaków. Przetarł je Radek innym wykonawcom gatunku disco polo.
To był przełom. Media coraz chętniej publikowały i publikują materiały związane z disco polo. Czy ich zdaniem nadal to obciach? Pewnie tak, jednak obciach, na którym można świetnie zarobić przysłania jego mankamenty. Choć piosenka „Ona tańczy dla mnie” żadnych w sobie nie posiada, jest to nadal disco polo – łatka pozostała dozgonnie przypisana.
Co więcej, propozycja ta zajęła 17 pozycję wśród 100 najbardziej popularnych nagrań na świecie w serwisie YouTube. Wyprzedziła Madonnę, Justina Biebera czy Beyoncé – podkreśla Radosław Liszewski w rozmowie z Jakubem Rutka. To wynik, którym możemy chlubić się my, jako Polacy i oczywiście sam Radek. Wypracował to, o czym marzył przez całe życie.