Zenek Martyniuk - król disco polo, który zaczął od wiejskich potańcówek. Talentem wokalnym zdobył serca fanów. Zmieniał wizerunek i osiągnął ogromny sukces. Jego roczne dochody sięgają siedmiu milionów złotych.
Zenek Martyniuk, dzisiejszy król disco polo, zaczynał swoją muzyczną przygodę na wiejskich potańcówkach w latach 80. To właśnie tam sprawdzał się w wykonywaniu dyskotekowych coverów, które przyciągały uwagę publiczności. Jeden z jego najbardziej pamiętnych występów to interpretacja utworu "Daj mi tę noc" zespołu Bolter. Choć fanki nie osiągały szaleństwa, jak w przypadku innego legendarnego króla, Elvisa Presleya, Zenek zdobywał serca swoim potężnym głosem i niezwykłym talentem wokalnym.
Mimo że Zenek Martyniuk urodził się jako malutkie dziecko w czasie sianokosów, niezwykle szybko okazało się, że ma potencjał muzyczny. Jego rodzeństwo wspominało, jak niektórzy bliscy wyrażali obawy o jego przyszłość, jednak młody Zenek udowodnił, że ma w sobie siłę i determinację. Już jako niemowlę, wydawał z siebie głośne dźwięki, które zapowiadały niezwykłą karierę wokalną
Niezwykłą pasję do muzyki Zenek Martyniuk odziedziczył po swojej babci, która była radiotelegrafistką. Już od najmłodszych lat babcia śpiewała mu rosyjskie ludowe pieśni, które zapadły mu w pamięć i zainspirowały do tworzenia własnych melodii. Młody Zenek z Podlasia pochłaniał te dźwięki jak gąbka i uważał je za najpiękniejsze. Mówił, że te melodie miały duszę i potrafiły poruszyć serce.
Przez lata Zenek Martyniuk był rozpoznawalny ze względu na swoją charakterystyczną, oldschoolową fryzurę. Wierzył w nią i pozostał wierny temu stylowi przez blisko 20 lat. Jednak w 1998 roku przyszedł czas na odważną zmianę. Zenek postanowił poddać się metamorfozie i zaufać swojemu zaprzyjaźnionemu fryzjerowi, Dimie z Nowosybirska. Efekt? Długie włosy ustąpiły miejsca krótkiej, dynamicznej fryzurze inspirowanej stylem Ricky'ego Martina. Zenek zdecydował się na tę odważną zmianę, a od tamtej pory wielu fanów podziwia jego nowy wizerunek. Przyznał, że długie włosy sprawiały mu wiele kłopotów i wymagały regularnych wizyt u fryzjera. Obecnie cieszy się prostą i praktyczną stylizacją, która zyskała na popularności i inspirowała innych.
Zenek Martyniuk jest artystą zapracowanym na sukces. W ciągu roku daje ponad 200 koncertów, co jest niezwykłą ilością nawet dla doświadczonego muzyka. Według informacji ze źródeł, za każdy koncert Zenek liczy sobie tyle samo, co inni popularni artyści, tak jak Sławomir - od 30 do 35 tysięcy złotych. Jednak występy telewizyjne, takie jak sylwestrowe koncerty w Zakopanem, przynoszą mu znacznie większe dochody, sięgające co najmniej 70 tysięcy złotych. Dodatkowo, Zenek Martyniuk czerpie zyski z tantiem i reklam, co, według szacunków "Super Expressu", przekłada się na roczne dochody rzędu siedmiu milionów złotych.
Majątkiem Zenka Martyniuka na bieżąco zarządza jego żona Danuta. Para głównie inwestuje w nieruchomości na wynajem, co jest pewnym sposobem na zabezpieczenie przyszłości. Zenek nie ma wielkich wymagań pozafinansowych i woli proste przyjemności. Jego ulubione napoje to niegazowana woda, a owoce, takie jak truskawki, czereśnie i winogrona, sprawiają mu ogromną przyjemność. Nie jest fanem kawy, ale zamiast tego często sięga po herbatkę.
W wolnych chwilach Zenek Martyniuk korzysta z okazji, aby odpocząć i zrelaksować się w swojej rodzinnej miejscowości Grabówka, gdzie spędza czas z żoną i bawi się ze swoją wnuczką Laurą. Jest to dla niego ważny czas, szczególnie gdy trasa koncertowa daje mu możliwość odpoczynku i ponownego naładowania energii. 23 czerwca Zenek świętował swoje 54. urodziny, z dumą patrząc na osiągnięcia, które zdobył na przestrzeni lat. Zenek Martyniuk to artysta, który odniósł niesamowity sukces dzięki swojemu niezwykłemu talentowi i ciężkiej pracy. Jego droga do sławy była pełna wyzwań, ale dzięki wytrwałości i wsparciu bliskich osiągnął to, o czym marzył. Dziś jest ikoną disco polo i inspiracją dla wielu młodych artystów.