Wykroczył poza schemat i nagrał disco polo w nawiązaniu do śmierci!

Grupa Pozytywnie albo Wcale nagrała nowy teledysk do piosenki zatytułowanej „Co zrobić mam”. Od początku było wiadomo, że kawałek chwyci za serce niejednego fana. Aczkolwiek znajdą się i tacy, którym przesłanie może się nie spodobać.

- To miała być przyjaźń, powiedziałem jej, by nie nakręcać się, bo życie już nie jeden raz sponiewierało mnie. Lecz prawda jest taka, że moje serce chce, do Ciebie chce i ono bardzo chce - takimi słowami rozpoczyna się utwór od grupy Pozytywnie albo Wcale.

Piosenka jest jedyna w swoim rodzaju. W branży disco polo nie ma takich utworów, a już z pewnością teledysków, które ukazywałyby śmierć. 

Utwór jest bardzo odważny, wciągający. W pewnym sensie przerażający. Pomysłowy teledysk, który niezaprzeczalnie jest jednym z bardziej brawurowych, może wpłynąć na psychikę nieszczęśliwie zakochanych tudzież ludzi, którzy boją się kochać.

W branży disco polo fani nie przywykli do takich scenariuszów, gdyż przyjęło się, że muzyka rozrywkowa ma zabawiać, a nie nakłaniać do refleksji. Indywidualne podejście zespołu do twórczości może korzystnie wpłynąć na ich karierę.

Jak myślicie, czy propozycja zatytułowana „Co zrobić mam” skradnie serca fanów i podbije rynek disco polo?