Zjawiskowa wokalistka disco polo od początku mocno przykuwała uwagę. Charakterystyczny, gruby warkocz, stał się jej znakiem rozpoznawczym.
Kiedy w branży disco polo pojawia się nowa twarz, która od pierwszego muzycznego kroku odnosi sukcesy, fani z uwagą obserwują jej poczynania, nie tylko te artystyczne, ale również wizualne lub zupełnie prywatne.
Świecznik disco polo jest wieloramienny i z pewnością pomieści całą rzeszę artystów, ale żeby się na nim znaleźć, trzeba wskrzesić w sobie przebojową moc i porwać słuchaczy twórczością i charyzmą. Bez trudu udało się to uczynić Sylwii Morcinek - ślicznej wokalistce grupy Weź Nie Pytaj.
Formacja weszła w świat disco polo z mocnym przytupem. Ich debiutancki utwór pt. „Weź Nie Pytaj”, bez reszty rozkochał fanów w zespole. Obserwujący nie mniej zachwyceni są wokalistką grupy. Zjawiskowa Sylwia od początku mocno przykuwała uwagę. Charakterystyczny, gruby warkocz, stał się jej znakiem rozpoznawczym.
Teraz fani z uwagą śledzą każdy ruch artystki. Jej najnowszy post w instagramie wywołał spore poruszenie. Gwiazda udostępniła zimową sesję, podczas której pozuje w nie do końca zimowej garderobie. Sukienka z odkrytym ramieniem na pewno podsyca wyobraźnię odbiorców.
Piosenkarka nie rozstaje się także z warkoczem. Ośnieżona przestrzeń i uśmiechnięta Sylwia, doskonale komponują się w jednym kadrze.
Zobaczcie zdjęcia i dajcie znać, co myślicie.