Ujrzałem fotografie Marty na jednym z portali internetowych, byłem pewien, że to ta jedyna – wyznaje popularny gwiazdor disco polo
Dla swojego męża jest idealna. Jej uroda inspiruje go do tworzenia muzyki. Nic dziwnego, że regularnie pojawia się ona w teledyskach Mirage&Yoko, a ostatnio uwiecznił ją w kadrach do klipu do utworu „Ciebie pamiętam”, nakręconego na Maderze.
– Podziwiam Martę za to, kim jest. Każdego dnia kocham ją mocniej i dziękuję losowi, że dał mi szansę ją spotkać – mówi „Na żywo” Janusz Konopla. Nadal chętnie wraca wspomnieniami do chwili, kiedy pierwszy raz ujrzał ukochaną. – Szykowałem teledysk do utworu „Moje serce zakochane” i szukałem dziewczyny, która by w nim zagrała.
Ujrzałem fotografie Marty na jednym z portali internetowych, byłem pewien, że to ta jedyna – wyznaje gwiazdor. Gdy się poznali, ujęła go swoją wrażliwością i delikatnością. – Zakochałem się. Chciałem otoczyć ten diament ramionami, by nie musiała się już niczego obawiać. W zamian pokochała mnie. A to jest nagroda, której pragnąłem– podkreśla.
Łączy ich wspólna pasja
Miłość pary zwieńczył ślub. Razem mieszkają, nagrywają i koncertują. Jak podkreśla Janusz, nigdy się sobą nie nudzą. – Łączy nas uczucie oraz pasja, która przynosi spełnienie na polu zawodowym. Czego chcieć więcej? – wyznaje artysta.
Zapytany o receptę na takie szczęście, gwiazdor odpowiada: „Gdy ludziom się nie układa, powód jest jeden – brak miłości. Dlatego nie wleczmy w nieskończoność chorych związków.
Zatrzymajmy się i poczekajmy. Nic na siłę. Prawdziwa miłość w końcu nas znajdzie. A gdy to się stanie, wtedy jest magia”.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo