Chce zobaczyć cały świat. Ostatnio wyruszył tam, gdzie jeszcze go nie było, czyli do Albanii i Macedonii…
Nie potrafi długo wytrzymać w jednym miejscu. Ciekawi go to, co nieznane. Szczególnie ten mniej odkryty przez turystów. Dlatego raz na kilka miesięcy z grupą znajomych wyrusza w nowe miejsce.
– Minęło dziesięć lat od kiedy po raz ostatni podziwiałem bałkańskie krajobrazy. Uznałem, że najwyższa pora odkryć piękno Albanii i Macedonii – mówi nam Marcin Kotyński, który razem z przyjaciółmi przemierzał drogę do wybranych zakątków autobusem i wynajętym samochodem.
– Pochodzę ze wschodnich terenów Polski. W Macedonii czułem się jak w domu, bo kulturowo tamte obszary są bardzo zbliżone do Polski – podkreśla gwiazdor. Niestety, prezenter telewizyjny już na początku swojej wyprawy przekonał się, że zachwyt nad architekturą i pięknem przyrody może mieć zgubne skutki. – Tak się zapatrzyłem, że potknąłem się, upadłem i mocno się poturbowałem – wyjaśnia.
Po przyjemnościach czas na pracę
Na szczęście obrażenia nie były ciężkie. Dokończył wycieczkę, a po powrocie do kraju stanął przed kamerą. Jak udało nam się dowiedzieć, Marcin i Edyta Folwarska są zaangażowani w przygotowanie nowego programu o muzyce disco polo. Już niedługo będzie on emitowany na antenie Polsatu. W roli eksperta wystąpi sam Marcin Miller.
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo