Występ zespołu Mr. Sebii w „Must Be The Music” wzbudził ogromne emocje. Jury nie zostawiło na nich suchej nitki! Co powiedział Sebastian Karpiel-Bułecka?
Świat disco polo nieustannie dostarcza emocji – zarówno tych pozytywnych, jak i kontrowersyjnych. Tym razem na scenie talent show „Must Be The Music” pojawił się znany zespół, który od lat dostarcza fanom energetycznych przebojów. Ich występ wzbudził ogromne emocje – zarówno wśród publiczności, jak i jurorów programu. Co wydarzyło się w studio?
Sebastian Zys, znany w świecie disco polo jako Mr. Sebii, pojawił się na scenie „Must Be The Music” wraz ze swoim zespołem, aby zaprezentować autorski utwór „Niezłe ziółko”. Wokalista, który prywatnie jest ojcem pięciorga dzieci i – co zaskakujące – już dziadkiem, może pochwalić się ogromną popularnością w internecie. Jego twórczość dociera do szerokiego grona odbiorców, a jeden z jego hitów przekroczył 10 milionów wyświetleń na YouTube.
Występ w talent show był dla zespołu ogromną szansą na dotarcie do jeszcze większej publiczności. Jednak reakcja jury nie pozostawiła złudzeń – nie wszyscy byli zachwyceni.
Po zakończonym występie głos zabrali jurorzy, a Sebastian Karpiel-Bułecka nie krył swojego oburzenia. Lider Zakopower ostro ocenił występ zespołu, nie szczędząc dosadnych słów:
– Ten wykon, wykonanie artystyczne, nie nazwałbym go artystycznym, on urągał disco polo tak naprawdę. To, co wy śpiewacie, to jest za przeproszeniem taka kaszana. Masakra, powiem więcej – to była masakra masakrycystyczna – skwitował muzyk.
Słowa te wywołały poruszenie zarówno wśród publiczności, jak i w świecie disco polo. Fani zespołu Mr. Sebii szybko zaczęli bronić swojego idola w mediach społecznościowych, podkreślając, że jego muzyka ma ogromne grono odbiorców i cieszy się niesłabnącą popularnością.
Nie tylko Sebastian Karpiel-Bułecka miał do powiedzenia ostre słowa. Do dyskusji włączył się również Miuosh, który wytknął zespołowi brak profesjonalizmu:
– Ja bym chciał, aby muzykę przede mną wykonywali ludzie, którzy chociażby mają włączony klawisz, na którym udają, że grają (…) muzykę się gra – skomentował raper.
Ostatecznie występ zespołu Mr. Sebii zakończył się czterema głosami na NIE, co oznaczało koniec ich przygody z programem. Mimo to ich piosenka „Niezłe ziółko” nadal zbiera setki tysięcy odsłon w sieci, a ich wierni fani nie tracą entuzjazmu.
Czy ta kontrowersyjna ocena wpłynie na dalszą karierę Mr. Sebii? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – występ w „Must Be The Music” z pewnością zostanie zapamiętany na długo.