W egzotycznej scenerii spędziła dwa tygodnie. Ale z radością wracała do Polski, bo czekał tu na nią ktoś wyjątkowy…
Piękną mamy pogodę w ten zimowy dzień – mówi nam Klaudia Kołodziejczyk, wspominając z rozmarzeniem ciepłe, karaibskie plaże, na których wygrzewała się jeszcze nie tak dawno. Ponętna wokalistka, znana publiczności jako Claudi, Nowy Rok przywitała z bliskimi na Dominikanie. – Podróż samolotem trwała 11 godzin, ale było warto ją odbyć, by znaleźć się w raju – dodaje gwiazda. Niestety, z baśniowego świata autorkę hitu „Ponętna” wyrywała tęsknota.
Co mąciło jej radość?
– Opalałam się, piłam drinki w kokosach, odwiedzałam miejscowe kluby, ale martwiłam się o mojego pieska Tosię – przyznaje artystka. – Ona dla traktuję ją jak dziecko, dlatego nawet w raju nie mogłam zostać na zawsze – śmieje się Klaudia. Na Dominikanie brakowało jej także… własnej kuchni. Odkąd piosenkarka jest na diecie, bardzo pilnuje swojego menu i uczy się przyrządzać lekkie dania. Niestety, smak egzotycznych potraw nie do końca przypadł jej do gustu. Nie ma to jak w domu…
Źródło - Nasze Melodie - Na żywo