Tego nikt nie przewidział! Nie żyje gwiazdor muzyki disco polo! Ciało wokalisty wyłowili nurkowe
Jeden z najtragiczniejszych dni w świecie disco polo. Nie żyje wokalista disco polo, który próbował pomóc dwóm mężczyzną. Niestety sam utonął.
Do niewyobrażalnej tragedii doszło w miejscowości Rudnik Pierwszy, gdzie Marcin Felek wokalista zespołu NoLime bawił się jako gość na wieczorze kawalerskim. Dwaj inni uczestnicy imprezy postanowili popływać na łódce i z niewiadomych jak narazie przyczyn wpadli do wody i zaczęli wzywać pomocy.
Wokalista disco polo postanowił bohatersko im pomóc i skoczył z pomostu do wody, niestety już nie wypłynął. Jak udało się ustalić redakcji disco-polo.info Marcin pod wodą znajdował się ponad 30 minut, a jego ciało wyłowili nurkowie.
Niestety Marcinowi nie udało się już pomóc. Wokalistka disco polo osierocił żonę i dwójkę dzieci. To tragiczny dzień dla najbliższych Marcina Felek oraz całej branży disco polo.
Dwóm młodym mężczyznom nic się nie stało - z wody wyłowili ichstrażacy. Prokuratora na tę chwilę bada sprawę i zarządziła sekcję zwłok.
Łączymy się w bólu z Rodziną tragicznie zmarłego Marcina - wokalisty zespołu NoLime.