Nowa premiera Pauliny Basy pokazuje nieznane dotąd oblicze disco polo. „Łajdak” to coś więcej niż tylko emocje.
Czasem życie nie zostawia złudzeń. Uczucia, które miały być bezpieczną przystanią, okazują się źródłem bólu. Gdy ktoś, komu ufałaś bezgranicznie, okazuje się zupełnie kimś innym, świat zmienia się nie do poznania. I właśnie o tych momentach – pełnych zawodu, wewnętrznego pęknięcia i odbudowy – opowiada nowy utwór Pauliny Basy zatytułowany „Łajdak”. To nie tylko kolejna premiera muzyczna, ale przede wszystkim manifest – szczery, osobisty i skierowany do wszystkich, którzy znają smak rozczarowania.
Nowy utwór Pauliny Basy to opowieść osadzona w dobrze znanych emocjach: zdradzie, bólu, zawodzie. Ale także w wewnętrznej sile, która pozwala wstać, unieść głowę i iść dalej. „Łajdak” to kompozycja, która – jak przyznaje sama artystka – powstała z potrzeby serca. Stworzona dla kobiet, które kochały nie tego, kogo trzeba. Dla tych, które szukają odwagi, by zacząć od nowa.
– Jeśli ta historia poruszy coś w Tobie, pozwól jej wybrzmieć – dla siebie, dla innych kobiet, które być może jeszcze szukają siły, by wstać – mówi Paulina Basa, zwracając się do swoich słuchaczek w poruszającym przesłaniu.
W warstwie muzycznej nie brakuje charakterystycznego brzmienia disco polo – rytmicznego, emocjonalnego, ale nieprzesadzonego. Całość została dopracowana przy współpracy z Kamilem Chludzińskim, którego kompozycyjne wyczucie pozwoliło zamknąć trudną historię w mocnej, melodyjnej oprawie.
Paulina Basa nie jest debiutantką – choć młoda, już dała się poznać fanom jako artystka zdolna, wyrazista i świadoma swojego stylu. Jej pierwsze nagranie – „Loca” – szybko zdobyło popularność dzięki latino‑inspirowanemu brzmieniu i tanecznemu charakterowi. Publiczność doceniła nie tylko melodyjność, ale także świeżość, jaką wnosiła artystka na scenę disco polo.
Z kolei w marcu 2024 roku ukazał się singiel „Chwytając sen”, który tylko umocnił pozycję Pauliny na rynku. Teledysk do utworu zachwycał egzotycznymi krajobrazami, a sama artystka zaprezentowała się w odważnej, zmysłowej stylizacji – pokazując, że potrafi łączyć wizualną ekspresję z emocjonalnym przekazem.
„Łajdak” to kolejny krok w karierze Pauliny, ale tym razem wyraźnie głębszy i bardziej osobisty. Artystka rezygnuje z imprezowego nastroju na rzecz autentyczności i emocji, które – jak się okazuje – równie dobrze odnajdują się w stylistyce disco polo. To także znak, że gatunek ten dojrzewa, otwierając się na nowe tematy i formy wyrazu.
Nowy utwór Pauliny z pewnością zarezonuje wśród wielu kobiet, które – tak jak artystka – przeżyły trudne chwile i dziś chcą się z nimi rozliczyć. Bo jak sama śpiewa: „Jesteśmy w tym razem – i razem możemy iść dalej, z podniesioną głową i sercem, które przestało błagać, a zaczęło wybierać.”