Ta BIBA może ostro namieszać! Na rynku pojawił się nowy gracz, który zaatakował branże disco polo
Nowy rok - nowe wyzwania. Nowy rok - nowe twarze w branży muzycznej. Tak w skrócie można opisać wejście w 2024 rok.
Choć pod tym kątem rok już nas zaskoczył wieloma świetnymi propozycjami muzycznymi, wraz z jego początkiem na rynek wkroczył nowy team o nazwie Grubo albo Fcale, a jego debiutancki utwór wywołał niemałe poruszenie wśród publiki.
Za projektem Grubo Albo Fcale stoi DJ i wodzirej Marcin Woźnicki. Jego doświadczenie jest bogate, bowiem od wielu lat prowadzi wesela, pracował w radiu oraz regularne występował przed dużym audytorium.
Marcin specjalizuje się głównie jako DJ w prowadzeniu wesel, wraz ze swoją ekipą.
Na kanale zespołu w serwisie YouTube można znaleźć materiały zarejestrowane podczas tych uroczyści. Zespół pochodzi ze Stargardu.
Wieloletnie doświadczenie Marcina i jego ekipy sprawiło, że zespół postanowił zaprezentować Polsce swój pierwszy, autorski kawałek zatytułowany "Biba", który odbił się szerokim echem oraz zainteresowaniem.
Debiutancki utwór "Biba" został pokazany szerszej publiczności 20 stycznia. Wystarczyło parę chwil, aby znalazł sympatię fanów, o czym poświadczą komentarze.
Nowość,a jednocześnie debiutancki utwór to istne muzyczne szaleństwo. Mamy tutaj wszystko: od rytmicznej, energicznej, dynamicznej muzyki, a skończywszy na iście rozrywkowym, imprezowym tekście. Można powiedzieć śmiało, że numer pt. "Biba" to hymn każdego imprezowicza?!
Utwór wywołał ogromne zainteresowane wśród publiki. Fani zasypali klip następującymi opiniami:
- - Mega Wam to wyszło;
- - Dobrze buja, będzie grane;
- - Buja jak marzenie;
- - Ale pier@olnięcie;
- - Petarda.
To dowód na to, że formacja Grubo albo Fcale stworzyła hit i na rynek muzyczny wjeżdża Grubo albo Fcale. Debiutancki utwór już dostępny, dajcie znać, jak się Wam podoba.