Nowy utwór zespołu Mig już za chwilę ujrzy światło dzienne. Zobacz, co wiadomo o premierze „Niby jestem sama”.
Choć kalendarz wskazuje dopiero początek lipca, dla fanów disco polo lato już się rozpoczęło na dobre. Wysokie temperatury, plenerowe koncerty i… premierowe utwory – to wszystko składa się na wyjątkową atmosferę, której nie sposób pomylić z żadną inną porą roku. Właśnie teraz artyści intensyfikują swoje działania, prezentując utwory, które mają szansę stać się wakacyjnymi hymnami. Jednym z zespołów, który od lat nieprzerwanie dostarcza tanecznych emocji, jest Mig.
Rodzina Gwiazdowskich po raz kolejny pokazuje, że nie zamierza zwalniać tempa. Nadchodzi bowiem premiera ich najnowszego singla zatytułowanego „Niby jestem sama”. Wszystko wskazuje na to, że fani zespołu otrzymają kolejną propozycję idealną na letnie wieczory. Co wiemy o nowym utworze i towarzyszącym mu teledysku?
Zespół Mig od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, a każda ich nowa piosenka wzbudza ogromne zainteresowanie wśród fanów muzyki tanecznej. Nie inaczej jest tym razem – „Niby jestem sama” to propozycja, która jeszcze przed oficjalną premierą wzbudza emocje.
Nowy utwór trafi do sieci już 10 lipca i wszystko wskazuje na to, że stanie się jednym z najmocniejszych punktów tegorocznych wakacji. Wokalistka zespołu, Dorota Gwiazdowska, od lat zachwyca charyzmą i sceniczną energią, a w nadchodzącym klipie ponownie pokaże się od jak najlepszej strony.
Co ciekawe, teledysk do „Niby jestem sama” został zrealizowany na Malcie – miejscu wyjątkowo często wybieranym przez artystów disco polo ze względu na malownicze plenery i pogodną aurę. Fragmenty wideo, które już teraz trafiły do sieci, sugerują dynamiczną fabułę i piękne ujęcia, które idealnie współgrają z letnim charakterem utworu.
Z każdym kolejnym singlem Mig potwierdza, że ich pozycja na rynku nie jest dziełem przypadku. Grupa konsekwentnie podąża obraną ścieżką, łącząc chwytliwe melodie z łatwo wpadającymi w ucho tekstami. W „Niby jestem sama” nie zabraknie elementów charakterystycznych dla stylu zespołu: tanecznego rytmu, wpadającego w ucho refrenu i emocjonalnego przekazu.
Chociaż tytuł utworu może sugerować bardziej refleksyjny klimat, w praktyce słuchacze otrzymają energetyczną kompozycję, która doskonale sprawdzi się zarówno na imprezach, jak i podczas wakacyjnych podróży. Produkcja utworu stoi na wysokim poziomie – jak przystało na jeden z najbardziej rozpoznawalnych zespołów sceny disco polo.
W przeszłości Mig wielokrotnie udowodnił, że potrafi stworzyć przebój, który zdobywa miliony wyświetleń. Tak było w przypadku takich utworów jak „Wymarzona”, „Lalunia”, „Nie ma mocnych na Mariolę” czy „Miód malina”. Każdy z tych kawałków nie tylko zdobywał czołowe miejsca na listach przebojów, ale również utrzymywał się tam przez długie tygodnie.
Wszystko wskazuje na to, że „Niby jestem sama” ma potencjał, by dołączyć do tego zaszczytnego grona. Zapowiedzi są bardzo obiecujące, a wierni fani już odliczają dni do premiery. Można się spodziewać, że tuż po publikacji utwór zyska ogromne zainteresowanie w mediach społecznościowych i na YouTubie.
Zespół Mig nieprzerwanie utrzymuje kontakt ze swoimi fanami – zarówno poprzez media, jak i koncerty. Ich letnia trasa koncertowa obejmuje kilkadziesiąt miejscowości w całej Polsce, co dodatkowo przyczyni się do promocji nowego utworu.